
(Zdjęcia: Stowarzyszenie "Przystań".)
Edukacja to jedna z najważniejszych kwestii w życiu każdego człowieka - to chcieli podkreślić swoimi dzisiejszymi wizytami w lokalnych szkołach przedstawiciele Stowarzyszenia "Przystań" oraz uczennice, które skorzystały z programu stypendialnego tej organizacji, wspieranego między innymi przez nauczycieli.
Do programu stypendialnego dla uzdolnionej i aktywnej młodzieży, prowadzonego przez iławskie Stowarzyszenie "Przystań" od 2001 roku, dokładają się miejscowe samorządy i podatnicy przekazujący Stowarzyszeniu 1% swojego podatku dochodowego. Fundować stypendia pomagają także nauczyciele, o czym przypomniał prezes tej organizacji Arkadiusz Karpiński.
- Fundusz stypendialny Stowarzyszenia "Przystań" dobrowolnie zasila wielu nauczycieli z Zespołu Szkół w Lubawie oraz iławskiej "Budowlanki" i iławskiego "Żeromka" - mówi Karpiński. - Nauczyciele przekazują w ten sposób ponad 3 tys. zł rocznie i to od wielu lat. Pieniądze te trafiają do uczniów w postaci stypendiów.
Swoją wdzięczność przedstawiciele "Przystani" wraz ze stypendystami programu postanowili okazać "na słodko".
- Dzisiaj podziękowaliśmy im kartonem świeżych pączków. Wraz ze stypendystami odwiedziliśmy ich w czasie strajku, dodając słów otuchy i zapewniając, że tak jak dla nich, tak i dla nas edukacja jest jedną z najważniejszych kwestii w życiu każdego człowieka, jedną z najważniejszych kwestii w zdrowym, mającym rozwijać się społeczeństwie - podkreśla Arkadiusz Karpiński.
Na głównym zdjęciu od lewej: stypendystki z iławskiego "Żeromka": Sandra Cyglicka, Sylwia Omieczyńska i Natalia Wandzlewicz oraz koordynator funduszy stypendialnych w Stowarzyszeniu "Przystań" Marta Ziółkowska i prezes "Przystani" Arkadiusz Karpiński.
Zdjęcia: Stowarzyszenie "Przystań".
34Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Szanowni Nauczyciele. Nie cofajcie się ani o krok. I tak jesteście dosyć skromni w swoich żądaniach porównując je np. do wynagrodzeń tych, którym się przecież należy, czy choćby leśników. Kolejne rządy lały na was ciepłym moczem i chyba już pora aby sytuację w oświacie i innych branżach, choćby opiece zdrowotnej doprowadzić do europejskiej normalności. Żałować tylko należy, że inne grupy zawodowe i społeczne (np. niepełnosprawni) nie zadeklarowały jasno poparcia dla was.
Twój apel jest nieaktualny,,i się wprawiło .Broniarz skapitulował.
Jak będą nauczyciele pracować tyle co my i liczyć się będzie efekt ich pracy to może popre ich strajk ludzie nie tylko wy macie wyższe wykształcenie a pączki to na zdrowie bo tak słodko może już nie być pozdrawiam
- "Te uczennice to lizusy" --- Mylisz się. Dzieci pomagają przy różnych okazjach, mają jeszcze w sobie dużo naiwnej dobroci. Łatwo to wykorzystać. Ale tak - na tym zdjęciu są lizusy. Zdecydowanie!
Zamiast pączków trzeba było podwyżki przynieść :P
Podwyżki dla nierobów? Po pierwsze likwidacja karty nauczyciela dopiero po tym fakcie podjąć rozwmoy na temat podwyżek.
Kiedy dziecko Pana uczyło się w placówce oswiatowej to nie okazał Pan takiej wdzięczności. Dlaczego teraz ? Czy wtedy nie było ....
Tani propagandowy chwyt info ilawa. Uczniowe przyszli do nauczycieli z pączkami i jakimś przypadkiem znaleźli się w tym samym miejscu dziennikarze info Iława. Wielu uczniów tak naprawdę nie popiera strajku nauczycieli i wykorzystywanie uczniów jako żywe tarczy dla politycznych interesów
Te uczennice to lizusy.
Dzieci, Pan Prezes i usłużny fotograf, co to akurat przypadkiem przechodził... też? Tani lans na strajku, ot. Tylko tyle "do tego" - nic więcej, zwłaszcza do pączków.
Z dużym prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że ten akt finansowego poddaństwa jest w podtekście prowokacją,że nadzwyczajna kasta żyje sobie jak "pączki w maśle", mogę się mylić. Ale nie koniecznie.
Proponuję ci wypas żarcia trawy z pierwszym sekretarzem PIS - a od nauczycieli odpierwiastkuj się.
No ładne wsparcie od małolatek o nienagannym zachowaniu. Jak to osobiście widziałem jedną z tych szanownych młodych pań sportsmenek jak siedząc w BMW jarała fajane lub e papierosy że kłęby dymu unosiły się jeszcze godzinę po przejezdzie. Jaki strajk takie poparcie.
Ciekawi mnie ten Pan Prezes, że odejdę w bok od tematu głównego - ale niedaleko. Bo wiedziałem, że jest takie stowarzyszenie dobroczynne ba, nawet coś tam przekazałem, zbierają ten procent od podatku... Ale nie wiedziałem że istnieje Pan Prezes Stowarzyszenia i jego też trzeba utrzymać. Czego to się człowiek przy okazji strajku oświaty nie dowie, to jak ruszyć w lesie kłodę, niby zdrową, a spod niej wypełzają... ale pal sześć - niech on sobie jest, skoro ktoś taki być musi. Tylko Pan Prezes chyba powinien działać na korzyść swojej firmy? - a na nią datki płacą ludzie z prawa, lewa i środkowa. Po takiej politycznej akcji część wpłat zapewne ustanie! Czyli obiektywnie patrząc - Pan Prezes działa na szkodę swej firmy. Zatem - zmniejszy sobie pensję? Czy utnie dzieciom stypendia? Ot -wybór trudny. Na obrazku uśmiechnięte dzieci - tymczasem Pan Prezes właśnie strzelił tym uśmiechniętym dzieciom w stopę, choć one nic z tego nie pojmują. I w ten sposób wracam do tematu głównego.
pączki są od sponsora - właściciela cukierni i nic wam do tego......
Lizusy? Przecież to maturzyści. Z czego się tak cieszą? Świat stanął do góry nogami.
Nauczyciele nawet strajkować nie potrafią dobrze. A strajk polega na nic nie robieniu. Urywają się wcześniej do domu, idą na chorobowe. Wszystko po to, żeby siedzieć w domu. Bo tam zarabiają na korepetycjach. A klientów na korepetycje werbują w szkołach, źle ucząc.
- bystry - jak woda w klozecie
Dzisiejsze słowa kobiety, która udziela mi korepetycji z angielskiego - bo oczywiście tu juz nie strajkuje: ,, ale mam w pracy wolnego czasu..., nie ma co robić tylko herbatki pijemy...'' później dodala '' wszystko wina PIS-u po co dawali innym podwyżki, sami się wkopali'' a na koniec dodala ''... Ciekawe co teraz zrobią, skoro maturzyści mieli do dziś mieć oceny wystawione... " - co za beszczel! I co teraz powiecie Rodzice, oni nie bronią Waszych dzieci, robią to tylko bo to żeby dostac +1000zl co miesiąc. A wgl zastanawial sie ktos nad tym, dlaczego pani od języka polskiego ma dostać taka sama podwyżkę jak pan od w-f czy muzyki?
do Piotra nauczyciela: To takie piękne, pedagogiczne podejście wyzywać od niemot i jełopów...I tacy UCZĄ!
korepetycje to ty pobierasz ale pewnie z krzakoterapii- bo po polsku nawet pisać poprawnie nie potrafisz niemoto np.dodala, robią to tylko bo to...….. .A wgl zastanawial się ktoś nad tym...…… " ma dostać taka sama podwyżkę ……… .itd. Wstyd hejterko opluwasz kogoś z kim nie miałaś żadnego kontaktu- jełop zawsze będzie jełopem.
Skoro maturzyści mieli mieć wystawione oceny a nie mają to jest to niedopełnienie obowiązków. Na to jest paragraf. Ale oczywiście w znakomitej większości chroni was nauczyciele niezdolność do pracy ,bo siedzicie na L-4. Ot taki to wasz strajk, za 80% pensji. Skoro jest taki wysyp niezdolności do pracy w waszym gronie to sprawą powinien zająć się sanepid. A ZUS sprawdzić zasadność wystawionych zwolnień, ciekawe ile tych lipnych zwolnień zostałoby cofniętych? 95%
czyli nauczyciel w-f / pensum 18 ? / chciałby zarabiać więcej niż doktor nauk medycznych na Uniwersytecie ? Broniarz przelicytował,
mŁODZI!!!! WY NIE MACIE PRAWDZIWYCH NAuczycieli, TYLKO TAKICH " na obraz i podobienstwo swoje, czyli na swój zmysł" Wy odcinacie się od trwałych wartości czyli impoderabiliów. Zapracujcie mózgiem, nie emocjami czego wam życzę KOCHANI
Tak właśnie - nie dostałem od Was pączka za karę że nie strajkuję u Broniarza, to się obrażam. W poniedziałek zabieram swoje 8.50 miesięcznie i tyle macie - bierzcie od tych strajkujących, choć oni raczej chcą brać niż dawać. Gratuluję pomysłu i Prezesa! No , chyba co pączki były z wkładką i spowodują "nagłą chorobę" przewodu...już wy wiecie jakiego. Wtedy Wam wybaczę i znów zobaczycie moje osiem pińdziesiąt. :)
Pewnie to POmysł prezesa. Inwestuje pączkami w swoją przyszłość. Drogie dzieci nie dajcie się wykorzystywać. Jeśli dzisiaj "choruje" 70 iławskich nauczycieli, a to jak podają w necie 1/5 wszystkich. To nauczycieli w naszym mieście jest ok. 350. Łatwo licząc każdy nauczyciel rocznie daje 8,50zł na stowarzyszenie., czyli 70gr miesięcznie. Mierna hojność.
Od tych paczkow i siedzeniu na krzesle figury im sie zmienia
Że też potrzeba aż prezesa by rozdzielić te kilka tysięcy. Czy Prezes jest prezesem za darmo, czy pobiera pensję za swoje prezesowanie? Wtedy te marne kilka tysięcy co zostało dla uczniów samo się tłumaczy.
Przecież to kupa kasy. Każdy nauczyciel płaci po 70gr miesięcznie, a prezes mądrze tym majątkiem zarządza i zostaje 3tys. zł na stypendia.
Wypraszam sobie. Jestem nauczycielem od lat płacę składkę na wspomniane stowarzyszenie - i nie strajkuję. Żenada z wciąganiem dzieci do polityki.
do niewypał: nie każdy obchodzi post, żyjemy w "wolnym" kraju
ale zapomnieli , że jest post, a dzisiaj piątek i droga krzyżowa taka oto otucha w postaci pączków, które zwyczajowo jada się w tłusty czwartek.
W polityce i miłości, wszystkie chwyty dozwolone..
no i słusznie,,