Maciej Radtke "zaliczył test negatywnie", czyli jest zdrowy. (Fot. Archiwum burmistrza.)
- Test [na koronawirusa] zaliczyłem negatywnie - poinformował w czwartkowy wieczór, 2 kwietnia Burmistrz Lubawy Maciej Radtke. Samorządowiec opublikował informację o swoim stanie zdrowia kilka dni po tym, jak opozycyjni radni w Internecie zastanawiali się, czy "burmistrz swoją obecnością na terenie urzędu potencjalnie nie stwarza zagrożenia zarówno dla pracowników, jak i radnych".
- Nie jestem pacjentem „zero” - podkreśla Burmistrz Lubawy Maciej Radtke
Maciej Radtke był w gronie samorządowców, którzy 23 marca spotkali się w nowomiejskim urzędzie gminy, by dyskutować o przebiegu brakującego odcinka drogi ekspresowej S5. Był tam także m.in. Wójt Gminy Biskupiec, u którego później potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2, zaszła więc obawa, że mogło dojść do rozprzestrzenienia się koronawirusa.
Z dzisiejszego oświadczenia burmistrza Lubawy dowiadujemy się, że Maciej Radtke jest, na szczęście, zdrowy.
- Do tej pory u żadnego z mieszkańców w Lubawie nie stwierdzono zarażenia koronawirusem. I niech tak pozostanie. Tego życzę wszystkim lubawianom, nie tylko życzeniowo. W rzeczy samej świat zwariował, a my z nim, bo cieszy nas to, co „na minus”. Mnie też, bo test zaliczyłem negatywnie - napisał Maciej Radtke.
Nie zabrakło też aluzji do opozycji.
- Zapraszam w weekend na sprawozdanie z pierwszej linii frontu walki z „niewidzialnym” wrogiem. Przy okazji postaram się „rozgryźć” znaczenie słowa „inicjatywa”, bo nie mam już złudzeń, że to nie jest powszechnie rozumiana zdolność do samodzielnego i odpowiedzialnego działania, a po prostu „bohaterskie” puszczanie bąków przed monitorem komputera - czytamy w oświadczeniu burmistrza.
Czy potencjalnie stwarzał zagrożenie?
Wcześniej opozycyjni radni z "Inicjatywy dla Lubawy" w mediach społecznościowych krytykowali zachowanie włodarza. M.in., motywując to względami bezpieczeństwa, postanowili nie uczestniczyć w sesji, która 27 marca odbyła się w sposób tradycyjny.
- Ponadto uważamy, że nie powinien w niej także uczestniczyć burmistrz Maciej Radtke, który jak sam sprawozdał w trakcie sesji, 23 marca spotkał się z samorządowcami z terenu powiatu nowomiejskiego, objętymi [później] kwarantanną po spotkaniu sztabu kryzysowego (16 marca), w którym uczestniczyły 2 osoby, u których potwierdzono już obecność koronawirusa - uważają radni "Inicjatywy". - Czy do czasu gdy nie jest znany wynik badań ww. samorządowców, burmistrz swoją obecnością na terenie urzędu potencjalnie nie stwarza zagrożenia zarówno dla pracowników, jak i radnych? Ocenę takiego zachowania pozostawiamy Państwu - napisali radni.
red. kontakt@infoilawa.pl
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
szacun dla radnych pana włodarza, bo wszyscy rzucili się za nim w ogień. gdyby jednak był chory (czego nikt mu nie życzył) to okazałoby się, że to ne byłaby sala sesyjna, a sala samobójców ..niestety. moim zdaniem bezpieczeństwo ponad wszystko i bądź co bądź - zachował się lekkommyślnie
Burmistrz Lubawy teraz próbuje się wybielić a jeszcze tydzień temu sytuacja jego nie była taka klarowna. Dużo osób z jego najbliższego otoczenia przebywało swoistą traumę bo jak tu nazwać stwierdzenie że każdy powinien przejść Koronawirusa? A niewybredne aluzje tego Pana o ,,bohaterskim,, puszczaniu bąków przed monitorem komputera, to mówiąc delikatnie brukowe teksty poniżej godności sprawowanej funkcji. Tanie to jakieś i pozbawione dobrego smaku.
Winny się tłumaczy i to nieudolnie, z powyższej relacji wyraźnie wynika ze był w kręgu potencjalnych zagrożonych zakażeniem, na sesji nie mógł wiedzieć jaki będzie wynik.