Te z minionego weekendu na lokalnych drogach podsumowuje iławska policja.

Pierwszego z nieodpowiedzialnych kierujących policjanci zatrzymali w piątek w Jędrychowie podczas pomiaru prędkości. 28-latek na obowiązującej pięćdziesiątce jechał volvo z prędkością 101 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem, zatrzymano mu prawo jazdy, a  jego konto powiększyło się o 10 punktów karnych.

Natomiast w niedzielę w Lasecznie policjanci zatrzymali kierującego BMW. 43-latek jechał samochodem osobowym w terenie zabudowanym z prędkością 126 km/h. Mieszkaniec Iławy został również ukarany mandatem, zatrzymano mu prawo jazdy, a  jego konto powiększyło się o 10 punktów karnych.

Tymczasem w Suszu funkcjonariusze podczas patrolu miasta zauważyli kierującego renaultem, który na widok radiowozu zaczął dziwnie się zachowywać. Policjanci zatrzymali 24-latka do kontroli drogowej. Okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania samochodem i ma aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Jak ustalili mundurowi, mieszkaniec gminy Susz kierował renaultem, mając prawie 0,4 promila alkoholu w organizmie.

Kolejnego kierującego zatrzymali policjanci w Lubawie. W trakcie czynności okazało się, że 25-latek kierował seatem, mając prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mieszkańcowi powiatu nowomiejskiego prawo jazdy.  

Natomiast w gminie Lubawa 20-latek, kierując audi, wjechał w przydrożne krzaki. Jak się okazało, został już złożony wniosek o cofnięcie mężczyźnie uprawnień. Do tego mundurowi podczas czynności ujawnili w aucie słoik z białym proszkiem, którego było prawie 27 gramów. Badanie narkotestem potwierdziło, że była to amfetamina. Okazało się, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny. 20-latek kierował audi pod wpływem środków odurzających. W związku z powyższym została od niego pobrana krew do badania, a mieszkaniec powiatu iławskiego został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.

KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.