Zaprzyjaźnione, a do tego sąsiadujące ze sobą w tabeli ekipy Jezioraka Iława i Polonii Lidzbark Warmiński rozegrały dziś na Sienkiewicza spotkanie 28. kolejki.
REKLAMA
Przed tym meczem to Polonia była wyżej notowana, zajmując trzecie miejsce, zaś Jeziorak zajmował czwartą lokatę. "Obie ekipy biją się o czołowe lokaty, każda z drużyn chce znaleźć się na podium", podkreślał Jeziorak w przedmeczowej zapowiedzi, jednocześnie dodając: "Na boisku zwycięzca może być tylko jeden, lecz poza boiskiem jesteśmy przyjaciółmi!". "Na boisku walka o każdy centymetr, poza nim Jeziorak i Polonia trzymają sztamę" - zgodził się z tym podejściem rywal.
28. kolejka forBET IV ligi Jeziorak Iława - Polonia Lidzbark Warmiński 1:1 (1-0) Bramki: 1:0 - Michał Bartkowski (12') 1:1 - (53')
Oba zespoły ambitnie podeszły do dzisiejszego spotkania. Iławianie wypracowali sobie dobrą okazję w 9. minucie, kiedy to po szybkiej akcji Galasa lewą stroną w doskonałej sytuacji strzeleckiej znalazł się Michał Bartkowski; niestety, piłka po jego strzale trafiła w słupek. Kolejną okazję Bartkowski miał po zaledwie 3 minutach i tym razem się nie pomylił - piłka wylądowała w siatce, a tablica wyników pokazała jednobramkowe prowadzenie gospodarzy. Rywale odpowiedzieli jednym trafieniem, już w drugiej odsłonie spotkania, i tak - jak na "mecz przyjaźni" przystało - spotkanie zakończyło się remisem 1:1 i podziałem punktów.
Dzisiaj warto też odnotować pozasportowy akcent wydarzenia na Sienkiewicza. W spotkaniu licznie uczestniczyli młodzi adepci futbolu z piłkarskiej Akademii Jezioraka, dla których klub zorganizował atrakcje i upominki w ramach Dnia Dziecka.
Do rozegrania w IV lidze pozostają już tylko dwa mecze. Jeziorak Iława swoje przedostatnie ligowe spotkanie zagra na wyjeździe w Ełku (11 czerwca, z Mazurem), a ostatnie - u siebie z Huraganem Morąg.
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
~Winkielec5ponad rok temuocena: 29%
Tarnowski nie zabrał analityka z winkielca, i niema kto rozpracowac przeciwnika
patałachy, jedynie z Bombą Dziarny na remis i jeszcze Dąb Kadyny jest w zasięgu. Jakbym był burmistrzem, to bym ani złotówki nie dał na tych marnych grajków, nie mówię tutaj o młodzieżówce.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Tarnowski nie zabrał analityka z winkielca, i niema kto rozpracowac przeciwnika
Tarnowski niech szuka posady asystenta trenera
patałachy, jedynie z Bombą Dziarny na remis i jeszcze Dąb Kadyny jest w zasięgu. Jakbym był burmistrzem, to bym ani złotówki nie dał na tych marnych grajków, nie mówię tutaj o młodzieżówce.
Jaki mecz przyjaźni? Jeziorak zawalił pierwszą połowę i niech się cieszy, że nie przegrał. Zero pomysłu na grę, czas na poważne zmiany.
jak wpadnie Wicher z Gwiździn , albo Torpeda z Rożentala , to będzie do tyłu .