Jak się okazało, mężczyzna kilka lat temu stracił uprawnienia do kierowania za jazdę "na podwójnym gazie". Chciał jednak jeździć dalej i postanowił rozwiązać problem, kupując... nielegalne, fałszywe "prawko".

Iławscy policjanci we wtorek podczas pomiaru prędkości w Sampławie zatrzymali do kontroli drogowej kierującego BMW. 

- Mężczyzna ten w terenie zabudowanym jechał z prędkością 77 km/h - wyjaśnia przyczynę kontroli st. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - W trakcie czynności funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę, sprawdzili go w policyjnych systemach oraz skontrolowali jego stan trzeźwości. Okazało się, że prawo jazdy, które 43-latek pokazał policjantom, jest fałszywe. 

Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna kilka lat wcześniej stracił uprawnienia, ponieważ kierował samochodem pod wpływem alkoholu. Dlatego, aby jeździć dalej, postanowił kupić nielegalnie prawo jazdy. Mieszkaniec powiatu ostródzkiego został zatrzymany i w najbliższym czasie ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Za posługiwanie się fałszywym dokumentem grozi bowiem odpowiedzialność karna. 

Kodeks karny w art. 270 mówi o tym, że 

§ 1 Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Na podstawie: KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.