ZDZ
REKLAMAAkademia
wydrukuj podstronę do DRUKUJ3 grudnia 2022, 11:33 komentarzy 2
Właściciel tych piesków nie miał nic, a dzielił się... wszystkim. Historia smutna i jednocześnie pokrzepiająca. I wciąż nie napisano ostatniego rozdziału...

Właściciel tych piesków nie miał nic, a dzielił się... wszystkim. Historia smutna i jednocześnie pokrzepiająca. I wciąż nie napisano ostatniego rozdziału...

Okoliczności, w jakich zwierzęta trafiają pod opiekę iławskiego schroniska, są nieraz dramatyczne... Tak właśnie było w przypadku Benia i Cywila - czworonogów, które stały się bezpańskie i bezdomne po tym, jak zmarł ich właściciel.

Mężczyzna ten żył niezwykle skromnie, wręcz w ubóstwie - wynika z relacji iławskiego schroniska. Ale to wcale nie musi iść w parze ze złym traktowaniem pupili. Benio i Cywil stracili dobrego, kochającego pana, który bardzo o nie dbał. Jeden z psów trwał przy zmarłym właścicielu, nie chcąc go opuścić; teraz, już w schronisku, wyraźnie cierpi z powodu tęsknoty.


Umrzeć - tego się nie robi... psu - można powiedzieć o tej sytuacji, parafrazując wiersz noblistki Wisławy Szymborskiej. A jednak, właściciel Benia i Cywila odszedł, pozostawiając dwa czworonogi. 
Historią tych dwóch psów podzieliła się Katarzyna Jakimowicz, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Iławie.


Nie wiem, czy jako kierownik schroniska mogę dodać taki post lub czy powinnam. Ale chyba muszę, żeby to z siebie trochę wyrzucić oraz żeby może ktoś dał szansę tym psiakom na normalność? 

21 listopada dostaliśmy wiadomość, że mamy zabrać psy, bo właściciel zmarł. Pojechaliśmy na miejsce. Tam coś, co przypominało dom, zero warunków do życia ani dla ludzi, ani dla zwierząt. 

Ogromna bieda, zimno i w środku zmarły właściciel, jeden pies, który nie chciał go zostawić i drugi psiak, który dość wesoło na nas zareagował. 

Szczerze? Przepłakałam cały dzień. Ten człowiek nie miał nic, nic kompletnie. Nie wiem, kim był, czy kogoś miał, nic nie wiem. 

Jak to możliwe, że często dobrze sytuowani ludzie mają zabiedzone psy na łańcuchach, a tu bieda krzyczała wręcz, a psy zadbane i razem z nim w tym wszystkim mieszkały? Nie na dworzu, nie w budzie. Tylko razem z nim. Wyglądają, jak na zdjęciach, aż za dobrze odżywione... Oddawał im wszystko, co miał? Nie wiem. 

Benio i Cywil takie imiona dostały u nas. Benio to ten jasny, to jego musiałam zabrać na siłę z pokoju, gdzie leżał jego Pan. Zachowuje się, jakby miał depresję, często obojętny na to, co się wokół niego dzieje. Cywil jest bardziej kontaktowy, weselszy. Oboje są już wiekowi, szukają domu najlepiej razem. Nie sądzę, aby sprawiali jakieś problemy. Agresji w nich zero. Szukam im domu z ogródkiem - tak jak żyli wcześniej. Jest ktoś, kto uchroni ich przed końcem w schronisku? Proszę o udostępnianie. Wygląda na to, że miały kogoś, kto ich kochał i one kochały jego. Wiecie, że starsze psy mają małe szanse na adopcję. Proszę o liczne udostępnienia.

Jeśli chcecie lepiej poznać pieski, zapraszamy do kontaktu z iławskim schroniskiem. Iława, ul. Komunalna 2. Tel. 666 873 561. Możecie na przykład wziąć Benia i Cywila na spacer, bez zobowiązań.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: schronisko w Iławie.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAPellet

2Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~iławianka 2 ponad rok temuocena: 78% 

    Gdzie był MOPS?Dyrektorka ogarnia jeszcze tematy czy bierze tylko kasę?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Link 1 ponad rok temuocena: 100% 

    Wielka szkoda że taką biedę zauważamy gdy przychodzi kres życia człowieka szkoda że do tej pory nikt tego nie zauważał. Bardzo smutna historia . Żałuję że nie mogę stworzyć tym pieskom odpowiednich warunków bo z pewnością bym je przygarnął.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.4167 sekundy