
Wystartował majówkowy „Food Truck Festival” w Iławie. ZOBACZ ZDJĘCIA. (Fot. Info Iława.)
"Food Truck Festival" - rozpoczęty. W Iławie można spróbować kuchni z różnych stron świata.
W Iławie rozpoczęła się kulinarna majówka. Na parkingu przy miejskiej pływalni przy ul. Biskupskiej stanęły food trucki z różnych regionów kraju, a odwiedzający już dziś mogą spróbować dań z całego świata. Wydarzenie potrwa do niedzieli, 4 maja, włącznie.
Pierwszego dnia festiwalu nie zabrakło zainteresowanych – na teren przy pływalni przyszli zarówno mieszkańcy, jak i odwiedzający miasto turyści.
Organizatorzy podkreślają, że "Food Truck Festivals" to nie tylko okazja do spróbowania kuchni ulicznej, ale też sposób na wspólne spędzenie wolnego czasu podczas długiego weekendu.
W ofercie m.in.:
- burgery w różnych wariantach,
- burrito i quesadille,
- churrosy i owoce w czekoladzie,
- frytki belgijskie,
- pad thai,
- hot-dogi,
- dania z kurczaka,
- pierożki dim sum,
- zapiekanki,
- pity.
f
Harmonogram wydarzenia
- Czwartek (1.05) – 14:00–21:00,
- piątek (2.05) – 12:00–21:00,
- sobota (3.05) – 12:00–21:00,
- niedziela (4.05) – 12:00–19:00.
f
"Food Truck Festival" w Iławie to propozycja dla tych, którzy chcą spędzić majówkę w mieście, korzystając z dobrej pogody i kulinarnej oferty w plenerze. Zobaczcie zdjęcia z czwartku – pierwszej odsłony kulinarnego festiwalu.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
Wystartował majówkowy „Food Truck Festival” w Iławie. ZOBACZ ZDJĘCIA.
Ilość zdjęć 19
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Praktycznie co roku to samo nic nowego Ceny zapewne większe niż w lokalnych restauracjach
Czy ktoś w mieście (np. miejscowy Sanepid) ma pieczę nad tym w jakich warunkach sanitarnych są w tych budach przygotowywane dla klientów oferowane im potrawy? W budkach na kółkach zawalonych różnymi sprzętami i gratami, bez dostępu do wody, toalet dla obługi? A czy np. strażacy choćby wyrywkowo sprawdzają stan techniczny butli z gazem i kuchenek, na których ten "food" jest przygotowywany? Gdyby w którejś z bud taka butla nagle zrobiła buuum, to w powietrzu, także w sąsiednich budkach, latałyby nie tylko elementy foodu, ale również inne elementy "mięsne". Ale tym razem niestety z osób obsługi, jak i z tłoczących się klientów wyglądających ha bardzo wygłodniałych. A czy nie czas zrezygnować wreszcie w mieście z wizyt takich obwoźnych gar-kuchni oferujących gawiedzi paszę zapachaj- żołądkową przygotowywaną- w łagodnie to ujmując - w dość specyficznych warunkach sanitarnych? Kiedyś jeździili po miastach podobni wozacy skupujacy za różne badziewie- szmaty i butelki. Ale już nie jeżdżą...
A ja lubię MORTADELE
Seneszyn powiadała że jako eurodupowata jadała w jakieś paszarni wręcz.
jesteśmy w unii, a nie w rosji frania, naczelny hejterze z info
sam sobie zajadaj unijne robaki gawiedziu wręcz a normalnym kitu nie wciskaj
A Izunia przyjechała na to " święto" z Gdyni? Ciekawe.