REKLAMATest
REKLAMAPatrz
REKLAMAAqua
wydrukuj podstronę do DRUKUJ15 maja 2025, 21:08 komentarzy 2

(Fot. freepik.com - zdjęcie ilustracyjne.)

Dla niektórych "wziąć coś na fakturę" oznacza... nie zapłacić nigdy. Ale sprawiedliwość, chociaż nierychliwa, jednak istnieje.

Ostatnio dosięgła 60-letniego mieszkańca powiatu iławskiego, który usłyszał poważny zarzut oszustwa w ślad za fakturami o łącznej wartości prawie 5 tysięcy złotych, których nie opłacił, chociaż towar brał chętnie...

Zaległości sięgają już dwóch lat – przyszła więc w końcu pora "się rozliczyć".

- Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna realizował inwestycję i kiedy brakowało mu materiałów do izolacji, kupował je w jednym ze sklepów na terenie Iławy. Okazało się, że nie płacił za nie gotówką, tylko brał faktury – wyjaśnia asp. szt. Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa iławskiej policji.

Nieopłacone należności to prawie 5 tysięcy złotych na szkodę pokrzywdzonej właścicielki sklepu – nierzetelny klient nie zapłacił za żadną z faktur.

A skoro tak – to teraz poniesie odpowiedzialność karną. Według iławskiej policji celowo wprowadzał sklep w błąd co do swojego zamiaru wywiązania się ze zobowiązań – i tym samym popełnił poważne przestępstwo, jakim jest oszustwo. Stanie teraz przed sądem, a tam może mu zostać wymierzona kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Na podstawie informacji KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAgeodeta
REKLAMAprofi
REKLAMATuli
REKLAMAeltel
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAChełmzyca
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.0002 sekundy