REKLAMApraca_eneris
REKLAMAAgro-hurt
Pamiątkowe zdjęcie autorów i autorek prac. Na zdjęciu również, od lewej: Bernadeta Trojan i Beata Niksa-Żubertowska oraz (po prawej) Agnieszka Prass.

Pamiątkowe zdjęcie autorów i autorek prac. Na zdjęciu również, od lewej: Bernadeta Trojan i Beata Niksa-Żubertowska oraz (po prawej) Agnieszka Prass. (Fot. Info Iława.)

To była pierwsza taka wystawa w historii "Jedynki", pierwszy taki wernisaż. - Mam nadzieję, że nie ostatni! - mówi jedna z nauczycielek-pomysłodawczyń wydarzenia, które w poniedziałkowe późne popołudnie zgromadziło w auli zabytkowego "Kopernika" kilkadziesiąt osób.

To sami autorzy i autorki łącznie 32 prac malarskich przygotowanych na wspólną wystawę "Mój dom - moja szkoła - moje miasto - mój świat" wraz z najbliższymi oraz przedstawicielami szkoły: dyrektor Beatą Niksą-Żubertowską i nauczycielkami (języka polskiego i plastyki) Agnieszką Prass i (religii) Bernadetą Trojan, które wraz z uczniami zrealizowały cały projekt. Dyplomy i upominki wręczyła autorom prac zastępczyni burmistrza, Dorota Kamińska. 

Na pierwszym w historii wernisażu malarstwa w "Koperniku".

Ilość zdjęć 14

Taka wystawa i wernisaż są spełnieniem marzenia, przyznaje jedna z nauczycielek koordynujących przedsięwzięcie.

- Postanowiłyśmy dać dzieciom i młodzieży przestrzeń do tego, aby pokazali nasze miasto. Ale ta wystawa to nie tylko znajome miejsca w Iławie, to przede wszystkim spojrzenie młodych ludzi na nasze miasto. Spojrzenie, które jest piękne, które pokazuje nasze miasto pełne pasji i kolorów. Myślę, że młodzi ludzie pokazali zakątki, które są dla nich ważne – mówi Agnieszka Prass. - Zawsze jestem zachwycona, kiedy obserwuję, jak młodzi ludzie pracują na lekcjach i pokazują swoją wyobraźnię, przelewają swoje emocje czy to na płótno, czy na papier. Pokazują, że świat dziecięcej wyobraźni jest zupełnie inny niż ten nasz świat, dorosłych.

Prace powstawały głównie na lekcjach plastyki, ale też w domach.

- Pracowaliśmy przez wiele godzin lekcyjnych, ale nie trzeba było uczniów długo namawiać, bardzo chętnie przygotowali swoje prace. Temat był dość szeroki - dzięki temu mogli pokazać swój świat, miejsca, które są im bliskie – dodaje nauczycielka.

Druga z koordynatorek, Bernadeta Trojan, która w "Jedynce" obecnie uczy religii, ale też pasjonuje się i zajmuje malarstwem, zwraca uwagę, że sztuka może być bardzo ważna i potrzebna w życiu młodych ludzi, którzy kształtują swoją osobowość i poczucie wartości.

- Tworzenie daje poczucie mocy, przekonanie, że tych niemożliwych rzeczy jest coraz mniej. Zaobserwowałam, że uczniowie byli zadziwieni tym, co im wychodzi, tym, że malowanie to nie jest jakiś tajemniczy świat dostępny tylko dla wybranych, ale jest to przestrzeń, gdzie można się odnaleźć - przestrzeń komfortowa, gdzie można poczuć się fajnym, utalentowanym, twórczym. To znacznie podnosi poczucie wartości. Wydaje mi się, że nie chodzi o umiejętność technicznego przedstawienia pomysłu, tylko bardziej chodzi o tę umiejętność pokazania tej tajemnicy, którą się w sobie nosi. I to na odbiorcach robi największe wrażenie – mówi Bernadeta Trojan.

Załączamy zdjęcia z wydarzenia i polecamy rozmowy.

"Mój dom - moja szkoła - moje miasto - mój świat". Bliskie miejsca w Iławie - oczami młodych ludzi.

Ilość zdjęć 24

M. Ch.

ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU

"Marzyłam o tym, aby taką wystawę zorganizować". Rozmowa z Agnieszką Prass.

Dodano: 21 maja 2025

"Malowanie jest to przestrzeń, gdzie można się odnaleźć". Rozmowa z Bernadetą Trojan.

Dodano: 20 maja 2025
REKLAMANAJLAK
REKLAMAprofi

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
REKLAMATuli
REKLAMAeltel
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAChełmzyca
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.6436 sekundy