REKLAMAMartex
REKLAMAOlszta

Sport

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ25 czerwca 2025, 13:49 komentarzy 2
20 meczów - 0 porażek. Tak się wygrywa ligę! Torpedzie Rożental życzymy powodzenia w nowym sezonie, już w A klasie

20 meczów - 0 porażek. Tak się wygrywa ligę! Torpedzie Rożental życzymy powodzenia w nowym sezonie, już w A klasie (Fot. Artur Ignatowicz)

Rozegranie sezonu zasadniczego w (nie tylko) polskich realiach piłkarskich, zwłaszcza w niższych ligach, dla wielu drużyn wcale nie oznacza końca rozgrywek. Zespoły, które w tabeli końcowej ulokowały się na miejscach barażowych, walczyły bądź walczą jeszcze o awanse, tudzież bronią się przed spadkami do niższych lig.

Sprawdzamy, jak to wygląda w przypadku zespołów piłkarskich z powiatu iławskiego. Zdecydowana większość drużyn już zakończyła baraże, ale w grze jest jeszcze Unia Susz, która we wczorajszym meczu zremisowała z Radomniakiem Radomno.

III LIGA – GKS WIKIELEC Z UTRZYMANIEM

Mecz GKS Wikielec - Jagiellonia II Białystok (fot. Mateusz Partyga)

Drużyna z gminy Iława dosłownie do ostatniej kolejki, ba! do ostatnich minut wyjazdowego meczu z Mławianką walczyła o uniknięcie degradacji.

- Jeszcze na dziesięć minut przed końcem meczu z Mławianką zajmowaliśmy w wirtualnej tabeli 16 miejsce i lecieliśmy z ligi. Drużyna potrzebowała odpowiedniej motywacji. Niektórzy widzieli nas już w IV lidze i bez pucharu, jednak na przekór wszystkim stało się inaczej – mówił niedawno na naszych internetowych łamach Wojciech Tarnowski.

Dyrektor sportowy „Gieksy” prowadził zespół w trzech ostatnich meczach sezonu, dwóch ligowych oraz w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski, o którym wspomina w tej wypowiedzi. Przez zdecydowaną większość poprzedniego sezonu, tak jak w dwóch poprzednich, trenerem był Damian Jarzembowski. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek nie wypełnił on jednak ultimatum narzuconego przez zarząd klubu i musiał odejść.

W Wikielcu myślą już zatem o kolejnym sezonie w III lidze – trzecim z rzędu, co wcale normą nie jest dla Gminnego Klubu Sportowego. Jeszcze nigdy „Gieksa” nie zaliczyła takiej serii. W rozgrywkach 2025/26 drużynę prowadzić będzie trener Mateusz Sobieraj, więcej na ten temat TUTAJ.

IV LIGA – JEZIORAK SPADA

Jarosław Chodowiec, były już trener Jezioraka Iława (fot. Mateusz Partyga)

Iluzoryczne, matematyczne szanse na utrzymanie (dużo mniejsze niż sąsiedzi zza lasu) przed ostatnia kolejką i barażami miał IKS. Niestety, tu od razu przypomina się stare, dobre powiedzenie, że jak potrafisz liczyć, to przede wszystkim licz na siebie.

Start Nidzica, wicemistrz warmińsko-mazurskiej IV ligi, mimo bardzo ambitnej postawy i walki z Olimpią Zambrów przez 120 minut, odpadł z barażowej rywalizacji o awans do III ligi. Został w klasie poprzedniej, a wobec tego – Jeziorak spadł automatycznie.

Iławianie w barażach o utrzymanie graliby i tak tylko w przypadku wygrania przez Start całej ścieżki barażowej. Tak się nie stało. Bo właśnie – trzeba było liczyć na siebie, a biało-niebiescy w sezonie 2024/25 ugrali tylko 20 punktów. Za mało dla kibiców, za mało dla siebie samych, za mało na pewne utrzymanie lub choćby grę w barażach.

Ale w klasie okręgowej też jest życie. Klub z ul. Sienkiewicza pożegnał już oficjalnie Jarosława Chodowca, a teraz czekamy na angaż kolejnego szkoleniowca, już na sezon 25/26. O tym, że zostanie nim zapewne Wojciech Figurski, informowaliśmy ostatnio TUTAJ.

KLASA OKRĘGOWA (gr. 2) – CZARNI Z TARCZĄ, UNIA JESZCZE WALCZY

Tuż przed barażowym meczem Gwardia Szczytno - Czarni Rudzienice (fot. Natalia Muzyka / Czarni Rudzienice)

Nie piszemy tu o zespołach niezaangażowanych w walkę o awans lub utrzymanie, także w barażach, więc drużynom z miasta i gminy Lubawa (Motor i Constract) dajemy spokój. Za to spokoju po rozegraniu ostatniego pojedynku w regularnym sezonie nie miały nasze dwa inne zespoły z powiatu iławskiego.

Czarni Rudzienice zajęli w rozgrywkach 12. miejsce, a to oznaczało konieczność rozegrania jednego meczu barażowego. Rywalem w pojedynku, którego stawką było utrzymanie w okręgówce, była 12. ekipa warmińsko-mazurskiej grupy 1., Gwardia Szczytno. Do pojedynku doszło w Szczytnie w ostatnią sobotę. Po upływie regulaminowego czasu gry był remis 1:1, a losy barażu rozstrzygnęły się dopiero w rzutach karnych. Tu lepsi byli rudzieniczanie (1:4). Przypomnijmy, że tuż po zakończeniu rundy jesiennej Jarosława Płoskiego na stanowisku trenera zastąpił Maciej Czerkawski.

Miejsce 13. w okręgówce zajęła Unia Susz. Czy gra z wicemistrzem A klasy jest trudniejszym zadaniem niż rywalizacja z ekipą z 12. miejsca z innej grupy okręgówki? Ciężko ocenić. Tak czy inaczej, wczoraj ekipa trenera Krzysztofa Furmańskiego (prawdopodobnie pozostanie na stanowisku nawet w przypadku spadku) grała pierwszy mecz barażowy z Radomniakiem Radomno, a więc wicemistrzem grupy 4 A klasy. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2 (gole dla Unii zdobyli Łukasz Harmaciński i Jakub Fiedorowicz), rewanż w najbliższą sobotę 28.06 w Radomnie.

Jak już jesteśmy przy okręgówce, to wspomnijmy też, że Ossa Biskupiec Pom., w której dużo jest iławskości (na czele z trenerem Remigiuszem Sobocińskim), a sam klub i gmina mocno związane są z pow. iławskim, w pierwszym barażowym pojedynku o wejście do IV ligi przegrała na wyjeździe z Pisą Barczewo (2:1). Barażowy rewanż, w którym wicemistrz okręgówki (Ossa) rywalizował z 12. drużyną IV ligi (Pisa) został rozegrany wczoraj. Ossa przegrała 0:3 i pozostaje w okręgówce.

Przypomnijmy, że wcześniej bezpośredni awans do IV ligi wywalczyła nasza sąsiadka, Drwęca Nowe Miasto Lubawskie

A KLASA – OSA LECI!

W Ząbrowie atmosfera raczej kiepska... (fot. Edyta Ochocka / Drewneks Sampława)

Żadna z naszych ekip grających w gr. 4 A klasy nie zdołała awansować wyżej. Za to jedna z nich, Osa Ząbrowo, spadła o poziom niżej. Już po pierwszej części sezonu wiadomo było, że drużyna Marcina Szulca będzie musiała się mocno nawyginać, aby uniknąć degradacji. No i w sumie, w jakimś stopniu udało się to.

Ostatecznie ząbrowianie przeskoczyli z ostatniego miejsca w lidze na pozycję nr 12, która dawała grę w barażach. Niestety, w pierwszym i jedynym jednocześnie pojedynku Osa przegrała na wyjeździe z Zagładą Lisów (2:1), nie awansowała do finału tej ścieżki barażowej i spada do B klasy!

B KLASA - TORPEDA TEŻ LECI, ALE DO GÓRY

Torpeda Rożental tak świętowała awans do A klasy! (Fot. Julia Stachelek / Torpeda Rożental)

W zupełnie innych nastrojach są i w zupełnie w inną stronę idą wszyscy z obozu Torpedy Rożental. Otóż drużyna z gminy Lubawa okazała się najlepszą ekipą w sezonie 2024/25 gr. 4 B klasy i awansowała do "Seria A"! Co warte podkreślenia - Torpeda, pod wodzą trenera Adriana Gęstwickiego (odchodzi, a przychodzi Rafał Gołębiewski) nie przegrała ani jednego meczu w całym sezonie! 18 wygranych i 2 remisy - brawo. No i powodzenia w wyższej lidze.

sport

zico

kontakt@infoilawa.pl

TEMATY sport
REKLAMAgeodeta
REKLAMAskup złomu

2Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Kibic 2 dzisiaj 11:39ocena: 71% 

    Drwęca to prawdopodobnie może wgl nie wystartować w 4. Powodem kasa. Mogą nie zepnąć budżetu.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~3- z polskiego 1 dzisiaj 12:56ocena: 100% 

    zepnąć czy spiąć?

    oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
REKLAMATuli
REKLAMAbako
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAzlota rączka
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.5097 sekundy