REKLAMAalfa1
ZDZ
REKLAMAKLEKS
wydrukuj podstronę do DRUKUJ29 lipca 2025, 09:40

(Fot. KWP PSP w Olsztynie.)

Od poniedziałku do wtorku do godziny 8:50 strażacy na terenie powiatu iławskiego odnotowali łącznie 61 interwencji związanych z pogodowymi anomaliami.

Nasz powiat był wśród tych najbardziej doświadczonych w regionie.

Jak podsumowuje Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie, strażacy na Warmii i Mazurach w ciągu ostatniej doby interweniowali blisko 360 razy w związku z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej zdarzeń odnotowali w powiecie elbląskim (93) oraz po około 50 interwencji w powiatach: nowomiejskim, działdowskim, nidzickim i iławskim. Interwencje te to głównie wypompowywanie wody z zalanych posesji, piwnic i ciągów komunikacyjnych, a także miejscowo usuwanie powalonych drzew i połamanych konarów. 

Jak dokładnie wyglądała sytuacja w powiecie iławskim? Poprosiliśmy strażaków o podsumowanie ich działań.

- Kumulacja zdarzeń miała miejsce na terenie miasta Lubawy, gdzie odnotowaliśmy 7 interwencji związanych z pompowaniem wody z piwnic oraz posesji, przelewaniem się rzeki Sandeli oraz stawów w parku Łazienki Lubawskie, który był największym skupiskiem zdarzeń. Poziom wody na parkingu sięgał w pewnym momencie 60 cm. Cztery okoliczne domy zostały obwałowane workami, przy współpracy z samorządem Lubawy - powiedział portalowi www.infoilawa.pl Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Iławie mł. bryg. Piotr Szysler.

Strażacy skutecznie obniżyli poziom wody w stawach, wypompowując wodę najpierw do studzienek, które jeszcze ją odbierały, a następnie budując magistralę odprowadzającą wodę do Sandeli. Było to jednocześnie przygotowanie na godzinę 1:00 w nocy, kiedy miała nadejść kolejna kulminacja opadów; na szczęście nocą w Lubawie wystąpiła jedynie mżawka.

Aby ochronić domy, strażacy przygotowali około 200 worków. Mieszkańcy także byli przygotowani i wyłożyli pierwsze worki jeszcze przed dojazdem straży.

Najgorsza sytuacja była na ulicy Pawiej. Straty oszacowano na około 50 tysięcy złotych. Domy udało się jednak uchronić przed całkowitym zalaniem, trochę wody wdarło się tam jeszcze przed dojazdem straży i pozalewało piwnice.

W okolicy Lubawy, dokładnie w Sampławie, woda wdarła się też do jednego z zakładów produkcyjnych z branży drzewnej – tutaj również wsparcia udzielili strażacy.

Poważna sytuacja była również na granicy miasta i gminy Iława, przy ulicach Złotej, Przemysłowej i Łokietka. W tej okolicy strażacy we współpracy z wodociągami podjęli akcję ratowania przed zalaniem kilkunastu domów. Zwłaszcza jedna posesja znalazła się w trudnej sytuacji i była najbardziej zagrożona.

- Wypompowywanie wody w tym miejscu trwało trzy godziny. To zdało egzamin – mówi przedstawiciel straży. - Niestety na tych ulicach woda zbiera się przy każdych większych opadach deszczu - zaznacza.

Obecnie, we wtorkowy poranek, strażacy pompują jeszcze wodę na Lipowym Dworze w Iławie.

Inne miejscowości, gdzie odnotowano takie zdarzenia, to Jawty Wielkie, Ulnowo, Zalewo, Laseczno Małe, Rożental. Były też wiatrołomy.

Woda po raz kolejny pokazała, jak potężnym jest żywiołem. Jednocześnie skutki ulewy wyraźnie wskazują, w których miejscach w naszym mieście i powiecie potrzeba poprawy gospodarki wodnej jest najpilniejsza tak, aby mieszkańcy zostali odpowiednio zabezpieczeni i nie bali się o swoje domostwa przy każdych większych opadach.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: KW PSP w Olsztynie. UM w Lubawie.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAZielona aleja

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
REKLAMAGOK
REKLAMAeltel
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAtlenoterapia
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.3753 sekundy