Pojazdem kierowała 41-letnia kobieta, która przewoziła troje pasażerów – w tym dwoje dzieci – oraz psa. Jak wynika z jej relacji, zwierzę cierpiące na chorobę lokomocyjną zaczęło wymiotować, a ona, chcąc podać mu torbę, na moment odwróciła wzrok od drogi. W tym czasie samochód zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.

Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Jedna z pasażerek została przewieziona do szpitala na obserwację. Pozostałe osoby, w tym dzieci, nie odniosły poważniejszych obrażeń – doznały jedynie ogólnych potłuczeń i zadrapań.

Na miejscu interweniowali policjanci, strażacy i zespół ratownictwa medycznego. Jak informuje starsza aspirant Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka iławskiej policji, okoliczności zdarzenia są obecnie wyjaśniane przez funkcjonariuszy.

red. kontakt@infoilawa.pl