
Prezes spółki SIM KZN Pojezierze Rafał Ryszczuk i zastępca burmistrza Krzysztof Portjanko na ulicy Polnej, gdzie ma być realizowana inwestycja SIM. (Fot. Rafał Ryszczuk/FB.)
Kiedy w Iławie można spodziewać się budowy tzw. mieszkań społecznych, realizowanych w ramach rządowego programu SIM, Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej? Z takimi pytaniami zwróciliśmy się do Rafała Ryszczuka, prezesa spółki SIM KZN Pojezierze, do której w celu realizacji tej inwestycji przystąpiło Miasto Iława.
SIM-y będą rosły "jak grzyby po deszczu". Dla inwestycji w Nowym Mieście Lubawskim rozstrzygnięto już przetarg na budowę takiego bloku, w najbliższym czasie ma to nastąpić także dla inwestycji SIM w Dziarnach w gminie wiejskiej Iława.
Inne samorządy były jeszcze szybsze – pierwszy blok SIM w naszym regionie oddano do użytku w Szczytnie, a miało to miejsce jesienią ubiegłego roku.
Co z Iławą? Temat pojawił się na sesji Rady Miejskiej w Iławie pod koniec sierpnia. Radna Jolanta Michalewska chciała poznać szczegółowy harmonogram realizacji inwestycji SIM w Iławie. Pytała też, kiedy dojdzie do rozbiórki istniejących budynków na ul. Polnej, gdzie ma być realizowana inwestycja SIM, oraz czy są na to zabezpieczone środki.
- Na ten moment nie mamy środków przeznaczonych na rozbiórkę – powiedział Dawid Kopaczewski. - Nie będziemy być może jako samorząd przekazywać środków na rozbiórkę, chociaż to jeszcze nie jest ustalone. Chciałbym działać w ten sposób, że to SIM byłby odpowiedzialny, nie nasz samorząd, za rozbiórkę tych budynków. Na bazie tych budynków, które tam są, powstanie jeden duży budynek z nowym planem zagospodarowania pod kątem zieleni i parkingów.
Burmistrz dodał, że ma nadzieję, że do pierwszego tygodnia grudnia poznamy wykonawcę projektu budowlanego – a nakreślenie harmonogramu dalszych prac, w tym robót budowlanych, będzie możliwe dopiero po wykonaniu tego kroku. Z decyzją odnośnie liczby budynków czekano na zgodę konserwatora na wykreślenie kamienic z ewidencji zabytków, co ostatecznie zostało zatwierdzone.
Burmistrz Kopaczewski stwierdził też, że prezes SIM na jego prośbę prowadzi procedurę wykwaterowania mieszkańców.
Jednak wspomniany prezes wskazuje, że jest inaczej.
- Wykwaterowaniem mieszkańców nie zajmuje się SIM, ponieważ nie może tego zrobić, jednak już to realizuje iławski magistrat, taką informację uzyskaliśmy od burmistrza Kopaczewskiego – poinformował szef SIM KZN Pojezierze Rafał Ryszczuk, do którego zwróciliśmy się o dodatkowe informacje dotyczące harmonogramu inwestycji.
Jednocześnie prezes informuje o terminach – potwierdza, że zarówno projekt rozbiórki istniejących kamienic, jak i projekt nowego obiektu są po stronie SIM. A wyłonienia wykonawcy tych zadań SIM spodziewa się w czwartym kwartale 2025 roku.
- Wyburzenie kamienic nastąpi po rozstrzygnięciu przetargu na te roboty, a to już zapewne będzie na początku 2026 roku – mówi Rafał Ryszczuk. - W pierwszym kwartale roku 2026, po uzyskaniu pozwolenia na budowę i aportu działki do SIM, złożymy wnioski o pieniądze do Funduszu Dopłat, kredyt SBC. To planujemy do 30 marca 2026. Dalsze kroki będą uzależnione od przyznanych środków. Biorąc jednak pod uwagę, że w budżecie państwa są pieniądze na ten cel zabezpieczone, można się spodziewać pozytywnej decyzji BGK.
Do tematu realizacji w Iławie inwestycji SIM będziemy wracać.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
22Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Na ul. Polnej jest w praktyce ruch wahadłowy dla pojazdów, a oni chcą tam dodatkowe 50 aut wpuścić, gdzie tu rozum.
Kogo stać żeby za metr kwadratowy mieszkania dać 9500 złotych.
Mieszkanie społeczne za taką kasę.
Pytanie nr 1: czy dojazd do tej inwestycji będzie realizowany tą wąską ścieżką nazywaną ulicą Polną z wyjazdem na ul. Dąbrowskiego? Układ drogowy w tym miejscu musi być najpierw przebudowany. Tam jest ciągły korek, to nie jest miejsce na takie pomysły.
Dziwnym trafem, nigdzie się nie mówi, w jaki sposób, dość dziwna spółka SIM, której szefem, hokus pokus, z nadania z partyjnej teczki stał się olsztyński kisieliczanin Rafał R., stanie się "dyspozytariuszką" iławskiej miejskiej działki przy ul. Polnej? Na zasadzie darowizny, zakupu, dzierżawy, czy na tzw. krzywy ...,czyli łagodnie pisząc-oblicze. A kim właściwie są właściciele tej spółki? A gdyby w przyszłości pan Rafał R. z kolegami chcieli ją sprywatyzować, to kto będzie właścicielem byłej miejskiej działki w Iławie, przejętej w nieznany sposób i stojącego na niej domu wielorodzinnego? Może tylko o to chodzi? A jeśli chodzi o wykwaterowywanie mieszkańców z różnych kamienic-to urzędnicy z ratusza są niedościgłymi mistrzami. Kiedyś udanie opróżnili kamienicę na ul. Wojska Polskiego-stoi od lat z zamurowanymi oknami. Jakiś czas temu podobnie udanie wyczyścili stylową kamieniczkę na ul. Kościuszki-gnije od dawna z dyktą w oknach. Dawne baraki na ul. Jasielskiej palą się systematycznie.
o 21:00 liczyłapkin nieszczęśliwy a taki niby wyedukowany, taki europejski a taki płaczek wręcz.
Czy w inwestycje sa zamieszani bracia K...?
errata - czerwonymi. PS. Erraty franuś również lubi opluwać. A niech chłopaczek sobie popuści...
Witam serdecznie poniższego ogłupiałego, stale trollującego na tutejszych forach - franusia. Franuś jak zwykle nie potrafi sam cokolwiek napisać na temat omawiany na forum, ponieważ jest na to zbyt głupi, za to jest niedościgłym mistrzem w pośpiesznym opluwaniu tych, którzy coś jednak napisali. Nie zapominając wspomnieć, zupełnie bez sensu, o swoich ulubionych franusiowych burych szmatach oraz stałym numerku. …Oraz oczywiście o pośpiesznym wstawieniu pod wpisami "tylko" 38 dwukolorowych łapek, w tym skromnych 17 dla samego siebie. To takie franusiowe psychopatyczne fiksum dyrdum. Autor tekstów nagrodzonych bezinteresownie przez franusia 21 czerwonym łapkami, mówi (a właściwie pisze) pod jego adresem serdecznie „Bóg zapłać”. Na franusia zawsze można liczyć…
zawsze chodzi o to, że 35-ty nie wie o co chodzi ale pisze byle pisać
Jak oni chcą wkomponować w wąską uliczkę z piętrową, ciasną, indywidualną zabudową - kilkupiętrową, wielorodzinną kamienicę? Przecież to będzie wyglądało pokracznie i uliczka całkowicie się zakorkuje. A co tam z dojazdem, parkingiem, placem zabaw dla dzieci, kawałkiem trawnika, boksem na śmiecie? Wszystko to wygląda kompletnie niepoważnie, na całkowitą prowizorkę i z daleko zalatuje jakimś geszeftem. A może chodzi tylko o to, aby kosztem miasta zdobyć jakiś teren, również kosztem miasta pozbyć się mieszkańców tych ruder, kosztem miasta je wyburzyć i przekazać plac w ręce ruszczykowej, dość dziwnie zalatującej, spółki SIM? A ta, pośpiesznie, z odpowiednim przebiciem finansowym...przekaże teren któremuś z miejscowych deweloperów, którzy tylko czekają na takie okazje, aby postawić niedaleko centrum miasta kolejne pudło do mieszkania bez żadnego wyrazu architektonicznego, w przypadkowym miejscu. Obydwaj widoczni "fachowcy" wydają się być wprost wymarzonymi do takiej operacji...
jak architekt 35-ty zaczął meblować to wyszły mu zacienione studnie nakryte burymi szmatami
Zbedny etat.
Bo to kłamca i nierób, który żeruje na pracy innych.
TYPOWE UDAWANIE, ŻE MY WIEMY JAK TO WYKONAĆ - WIĘKSZOŚĆ RADNYCH CO POTRAFI W OBŁOKACH. A WIĘC STARAJCIE SIĘ NA PRZYSZŁOŚĆ, ABYŚCIE ZOSTALI RADNYMI, ALE WIELE NIE OPOWIADAJCIE JAKIE MACIE CELE. OT TAK MALOWNICZO JAK WYGLĄDAJĄ KOLOROWE MOTYLE
TYPOWE UDAWANIE, ŻE MY WIEMY JAK TO WYKONAĆ - WIĘKSZOŚĆ RADNYCH CO POTRAFI W OBŁOKACH. A WIĘC STARAJCIE SIĘ NA PRZYSZŁOŚĆ, ABYŚCIE ZOSTALI RADNYMI, ALE WIELE NIE OPOWIADAJCIE JAKIE MACIE CELE. OT TAK MALOWNICZO JAK WYGLĄDAJĄ KOLOROWE MOTYLE
Ten burmistrz ma jedną supermoc – zawsze znajdzie kogoś, kto ma odwalić za niego całą robotę. Sam jest tylko od filmików, gadania i oświadczeń, które mają go promować
I do tego tchórz – kłamie, a za wszystko mają odpowiadać inni. Idealny przykład jak NIE wygląda lider.
Myślę, że dobór zdjęcia wyborowy. Jeśli Ci dwaj Panowie mają odpowiadać za budowę społecznych mieszkań to długo sobie poczekamy. Bloku z gumy nie zrobisz , a miasto kasy nie ma.
Na zdjęciu niczym słynny duet z dobranocki „Sąsiedzi”; czyli Pat i Mat
Sami nieudacznicy, nic z tego dobrego nie wyniknie, niestety.
Jak Ryszczuk sie weźmie, to jak efekt motyla