(Fot. nadesłane.)
Jedna osoba została poważnie poszkodowana w wyniku groźnego wypadku drogowego, odnotowanego w poniedziałkowe przedpołudnie (15 września) w gminie Lubawa.
Jak wynika ze wstępnych informacji, na trasie między miejscowościami Rumienica i Łążyn kierowany przez młodego mężczyznę samochód marki Hyundai na ostródzkich tablicach rejestracyjnych uderzył w drzewo.
Po wypadku kierujący został zakleszczony we wraku pojazdu. Strażacy wydobyli go z użyciem narzędzi hydraulicznych. Na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabierze mężczyznę do szpitala. Jego stan jest poważny.
Interwencja służb ratunkowych powiatu iławskiego na miejscu wypadku jest w toku. Policjanci wyjaśniają szczegółowo wszelkie okoliczności i przyczynę tego groźnego zdarzenia.
AKTUALIZACJA
Dotarła do nas informacja o tragicznym finale dzisiejszego wypadku na trasie między Rumienicą a Łążynem w gminie Lubawa. Potwierdza ją asp. szt. Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Iławie – młodego mężczyzny, który kierował autem i w wyniku wypadku odniósł poważne obrażenia, niestety nie udało się uratować. Ofiara wypadku to 30-letni mieszkaniec powiatu iławskiego.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń iławskiej policji, mężczyzna, wyjeżdżając z łuku drogi, prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego zjechał na lewe pobocze i uderzył w drzewo.
Teraz szczegóły tej tragedii będą wyjaśniane pod nadzorem prokuratora.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: nadesłane i KPP w Iławie.
15Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A wystarczyło wykonać prostą czynność, noga z gazu i żyjemy dalej no chyba że komuś się nie chce żyć to jego wybór.
Bez uprawnień prowadził auto.
Taka jest cena za pozostawienie drzew na poboczach ,dla kogoś drzewo jest ważniejsze od ludzkiego życia
Noga z gazu myślenie nie boli widać nie wszystkich.
"Lecz się ponizszy prymitywny, ogłupiały, "rekinowy", ordynarny debilu konfowo - targowicki. Najlepiej na przegniłą wątrobę, ponieważ na twój łeb już zupełnie nie warto. Po co zajmować się sprawami beznadziejnymi?" Ile jadu, nienawiścią, pogardy dla drugiego człowieka, chamstwa, frustracji, poczucia wyższości, braku empatii, bezsilności, odrazy, wulgarności, szowinizmu, faszyzmu, nazizmu, cynizmu, podłości trzeba mieć w sobie, żeby wysmarować takie 2 zdania? Nie znam drugiej tak zepsutej moralnie "osoby", jak ten bydlak, wyborca folksdojcze partaj. Wypisz, wymaluj Adi z 1934 roku! Ten sam styl i poziom brunatności. Won do siebie, szkopski ratlerku.
Dzisiaj poniższy, znany na tutejszych forach jak zły szelag, psychopata zaczął wypisywać swoje tradycyjne brednie już od godz.5 z groszami. I pośpiesznie obłożył je swoimi własnymi zielonymi łapkami. Jego wczorajszy, obfity na tym forum ordynarny bełkot, redakcja info słusznie wyrzuciła do śmietnika. Ale temu ciągle mało. Nadal żadnej refleksji i odrobiny empatii wobec tragedii innego człowieka. Kompletne zdziczenie...
w/g naukowych prognoz historyka iławskiego w okularach prezydentem powinien zostać Kartonowski, bezapelacyjny zwycięzca wszystkich debat i zdecydowany lider wszystkich sondaży wręcz.
35-ty przeważnie pisze jak naćpany, albo pijany od serwatki z jeziora ew. od win Tuska tych z Borysa, czy od ruska. Ekspert drogownictwa, stwórca salcesonu ozorkowego i kiszki stolcowej, oraz autor wszelakich przeróżnych herezji. Miejscowość Skierdy ( ok. 1000 mieszkańców ) nazwał kompletnym odludziem. Majaczyły mu tam domki 300 - 400 metrów w polu a tych obok drogi nie widział. Ponadto prześladują go ciągle całe stada konfiarzy i nazioli, przed którymi nie może się skryć w przeróżnych Dubajach, czy zacienionych studniach wręcz. W/g jego heretyckich przepowiedni lasów i drzew powinno już nie być a dupiarz miał być prezydentem.
Tak się jakoś składa, że to nie rozpędzone i często pijane lub naćpane drzewa wpadają na pojazdy spokojnie jadących kierowców, tylko zupełnie odwrotnie... A niektórym kierowcom pędzącym "bezdrzewnymi" drogami, przeszkadzałaby nawet drzewa stojące ok. 100 metrów od dróg. Coś ich dziwnie do tych drzew przyciąga. I jeszcze uwaga do poniższego Jasia - miejsce "kierowców" lubujących się w szaleńczych gonitwach swoim samochodowym złomem - jest na kanapach przed telewizorem z jakimś głupawym programem, a nie na publicznych drogach. Nawet na drogach bez drzew na poboczach potrafią tacy siać śmierć i zniszczenie. Przykłady - to liczne tragiczne wypadki powodowane przez pędzących na złamanie karku szaleńców (niektórzy poźniej chowają się aż w przeróżnych Dubajach), na autostradach czy drogach ekspresowych. Na poboczach których raczej nie ma drzew. Więc odczepcie się od drzew, bo bez tlenu przez nie produkowanego nie pociągniecie zbyt długo i daleko ani wy, ani wasze samochodowe rzęchy.
Masaż rację lepiej wypaść z drogi na pole niż zatrzymać się na drzewie miejsce drzew jest w lesie .
Słuchaj przygłupie, wypadki biorą się nie od drzew a od lekkomyślności kierowców, a przede wszystkim winna jest nadmierna prędkość. Jak szybko trzeba było jechać żeby nie wyrobić na zakręcie? Także zamknij ryj i nie pisz takich głupot.
Badałem to. Co jeden młodziak na 100, ma wypadek na prawie śmiertelny. A na 100 wypadków, to 10-ciu to śmierć, a na zachodzie tylko 3-4 osoby. Ot i wszystko.
czas żebyś sam udał się do Zbadania zbyt małego.
Ja prowadziłem inne badania. 99 na 100 komentarzy w Internecie jest z dupy,.bez sensu, a autor ma małego...
ale i tak, jak ma wypadek jakiś senior/seniorka raz na jakiś czas to wszyscy krzyczą "zabrać starym prawo jazdy" , a młodzieniaszki co chwila się zabijają, ale to już normalka...