
Pan Paweł na rodzinnym zdjęciu z żoną Ireną. (Fot. archiwum prywatne.)
Z założonej pierwotnie kwoty 6 500 zł w krótkim czasie udało się zebrać dokładnie 2 391 zł – i na tym etapie zbiórka na rzecz pana Pawła Jakielskiego z Iławy zostaje zamknięta. Taką decyzję podjęły jego żona Irena i córka Ania, które w artykule na naszym portalu wyjaśniają szczegóły i serdecznie dziękują wszystkim ludziom dobrej woli za przekazane darowizny i wsparcie!
Powód zakończenia zbiórki na kwocie niespełna 2 400 zł jest bardzo prosty – najbliższym schorowanego pana Pawła, który trzy tygodnie temu stał się osobą leżącą, wymagającą praktycznie całodobowej opieki i potrzebuje specjalistycznego łóżka, udało się znaleźć ten przedmiot taniej, niż początkowo założono. A ponieważ rodzinie zależy także na czasie, zrzutka została już zamknięta, aby móc zrealizować zakup.
Żona pana Pawła, Irena, a także ich córka, Anna, pragną wyrazić swoją wielką wdzięczność wszystkim darczyńcom. Dziękują za każdą przekazaną złotówkę – i za każde dobre słowo.
- Słowo „dziękuję”, to za mało. Nasza wdzięczność za każde udostępnienie, każdą wpłatę i okazane nam wsparcie jest naprawdę wielka. Wierzę, że dobro wraca – i że wróci do wszystkich darczyńców, którzy nam pomogli w tej trudnej sytuacji. W sposób szczególny jestem wdzięczna Marzenie Meller Zagrodzkiej, która bardzo mi pomogła w założeniu zbiórki
- mówi Ania Jakielska.
My również w swoim imieniu dziękujemy Czytelnikom, którzy włączyli się w akcję pomocy na rzecz iławianina – kibica znanego chyba wszystkim sympatykom Jezioraka Iława ze stadionowego zawołania „Orły do boju!”. Razem tworzymy społeczność, która po prostu zdaje egzamin!
Red. kontakt@infoilawa.pl.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.