(Fot. Info Iława.)
W Iławie panują korki i – jak na razie – znikąd pomocy... Rozczarowanie, tak można krótko określić nastrój po odpowiedzi PKP na płynące z Iławy prośby o ustawienie na ul. Kościuszki sygnalizatora informującego kierowców o tym, czy rogatki na pobliskim kolejowym przejeździe są obecnie zamknięte czy otwarte.
Ten pomysł nagłaśnialiśmy już na infoilawa.pl.
Miało to miejsce pod koniec września po tym, jak zajmujący się tematami transportu aktywista Tomasz Kiejstut Dąbrowski odniósł się do panujących w Iławie po zamknięciu odcinka ul. Lubawskiej korków – i zaproponował sposoby złagodzenia tego problemu.
Sygnalizator na rondzie przy ul. Kościuszki i Grunwaldzkiej, który informowałby o tym, czy przejazd kolejowy na ulicy Grunwaldzkiej jest przejezdny – to właśnie jeden z nich.
Ponieważ ten przejazd jest zamknięty bardzo często, wielu kierowców woli go całkowicie omijać – przez co natężenie ruchu na innych ważnych ulicach rośnie. Sygnalizator mógłby więc pomóc rozłożyć ruch i dzięki temu zmniejszyć zatory np. na ulicy Sobieskiego.
Postulaty Dąbrowskiego zostały przez lokalnych internautów przyjęte z dużym zainteresowaniem. To nie drogowa rewolucja, ale być może szereg drobnych zmian da w sumie dobry efekt – mieli nadzieję Czytelnicy.
Każda próba poprawy sytuacji to dobry pomysł – to jeden z najpopularniejszych komentarzy w internetowej dyskusji na ten temat.
Sprawa była dyskutowana również na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Iławie – i niestety nie mamy dobrych wieści. Tak na pytanie o sygnalizator odpowiedział burmistrz Dawid Kopaczewski:
- Musimy schować do książki pomysły mówiące o tym, że na rondzie przy bistro wyświetlacz powinien pokazywać, czy przejazd jest zamknięty czy otwarty. Dzisiaj (w dniu sesji – 29 września – przyp. red.) przyszło pismo po raz kolejny z PKP. Apelowałem o to już trzeci raz. Ja Państwu udostępnię tę odpowiedź, bo ona jest w takim tonie napisana, że mamy po prostu im głowy nie zawracać – i to jest bardzo delikatnie powiedziane. To jest pomysł nie do przyjęcia dla PKP, niemożliwy do wprowadzenia, mimo że w kraju są różnego rodzaju rozwiązania w tym zakresie. Podawaliśmy link w kontekście podobnego rozwiązania – PKP powiedziało jasno: mamy im głowy tym nie zawracać. Ja Państwu pokażę, w jakim tonie była ta odpowiedź. Apelowałem o to trzeci raz, więcej w tej kadencji tego tematu nie podejmę.
Z relacji burmistrza wynika, że PKP powołuje się na względy bezpieczeństwa i na ten moment całkowicie wyklucza możliwość podłączenia do kolejowej infrastruktury wyświetlacza przy bistro. Jak dodał Dawid Kopaczewski, takie rozwiązanie byłoby przydatne także z drugiej strony torowiska, w okolicach targowiska miejskiego – ale również nie ma co na to liczyć.
- Nie ma możliwości, żeby takie rozwiązanie zostało przez PKP wdrożone. Ta odpowiedź zamyka dyskusję w tym temacie na 100% – przedstawił jasno burmistrz.
Stanowisko PKP to z pewnością rozczarowanie dla Iławy. Dziwi, że sygnalizator, o który apelowano, był możliwy w innej lokalizacji (Tomasz Kiejstut Dąbrowski wskazywał na Starogard Gdański), a w Iławie jest "nie do przyjęcia"...
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Fot. Info Iława.
49Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Projekt do ogarnięcia przez zapaleńca na dwóch Arduino. Jeden przy przejeździe będący w stanie dowolną metodą określić, czy przejazd jest zamknięty. Fizyczna czujka zamontowana na szlabanie pewnie by nie przeszła, ale wykrycie na sygnale z kamery skierowanej na przejazd migającego czerwonego światła jest do ogarnięcia. Drugi np. w Bistro odbierający informację od pierwszego i sterujący sygnalizatorem na dachu budynku wyświetlającym zielone/czerwone światło.
Z artykułu nie wynika jakich argumentów użyło PKP. Redakcjo, czy możecie doprecyzować? Dziękuję.
Od kilku miesięcy próbuję po godz. 14 przejechać przez przejazd kolejowy od strony ul. Grunwaldzkiej. Jeszcze nigdy mi się to nie udało. Szlabany zawsze zamknięte. Więc trzeba pakować się w prawo w zastawioną samochodami ul. Królowej Jadwigi, aby dalej jakoś wjechać w ul. Sobieskiego. Gdyby na rondzie przy Kościuszki/Grunwaldzkiej był sygnalizator, to w Grunwaldzką wcale nie wjeżdżałbym. A z tego ronda przejazdu zupełnie nie widać. Dopiero gdy jest się już na Grunwaldzkiej, można dostrzec migające czerwone światło nad zamkniętymi szlabanami. Ale wtedy już z Grunwaldzkiej nie można się wycofać. Kompletny bezsens. W sumie przejazd na ul. Wyszyńskiego jest zamknięty średnio ok. 13 godzin na dobę. Ciekawe jakie niebezpieczeństwo dla PKP tkwiłoby w stojącym na rondzie przy ul. Kościuszki sygnalizatorze o zamkniętym kilkaset metrów dalej przejeździe kolejowym? Pociągi mogłyby się przez niego wykolejać? PKP-owcy chcą wypchać się sianem i nie chcą by zawracać im pewnych części ich ciał.
A kto ma zapłacić za wyświetlacz? Pociągi nie stoją w korku...
Wieżę Eiffla zbudowano w dwa lata 1887-1889
Wjeżdżając na rondo widać czy ulica jest przejezdna czy nie więc nie wiem po co to zamieszanie , wcale się nie dziwię że PKP odrzuciło ten pomysł, dla mnie bezsensowny.
No i właśnie dlatego są korki, bo część kierowców nie pojedzie na przejazd (co pozwala ominąć ścisłe centrum i wyjechać przy Bar Bistro Centrum.m, tylko rusza na ronda w centrum.
Dlatego klopsiku tworzą się tam korki na pół miasta
Nie trzeba jechać na Wyszyńskiego, można pojechać Sobieskiego i bez żadnego przejazdu.
A jak zjeżdżasz z 1 Maja na kapsel (rondo przy Budowlance), to jak masz zobaczyć przejazd? No nie widać. Tam powinien być sygnalizator.
Ale z drugiej strony, część kierowców mogłaby się przesiąść na rower. Ścieżki rowerowe już są przy każdej większej ulicy. W 15 minut można przejechać prawie całe miasto. Rozumiem, trudno jest zrezygnować z takiej wygody - jechania w aucie (i w korku).
Gdzie jest qrwa wiadukt lub tunel na tym przonym przejeździe kolejowym?!!! M. in. Hordejukowa przez kolejne wybory obiecała złote góry i co?! kitę zawinęła i ma to w d. Kiedy w końcu politycy krajowi i lokalni będą poważnie rozliczani ze swoich obietnic z d. ?
Był taki jeden, co przed wyborami miał gotowy projekt, podobno już budowlańcy mieli ruszać z budową.... I cisza. Ciekawe co się stało z tymi papierami, przecież na pewno nie kłamał.
wjazd do Ilawy od strony winkielca bez pierszenstwa Kwidzynska Biskupska PIERWSZENSTWO dla IŁAWIAN !!!
przy budowlance zamknac dwie furtki przy rondzie aby ukrucic wycieczki i ul kopernika do 1maja zrobic 1 kierunkowa
Bobasek jedynie co może, to upiec rogaliki.
Chyba już sam
Czy ktoś w końcu zauważy, że on wiecznie nic nie może?!Burmistrz nic nie zalatwi, może coś najwyżej snuć wizję o molo albo ekologicznym kamperowisku na wyspie ( swoją drogą jakim trzeba być odklejonym, żeby zastawić ze sobą kampera i ekologię...) ewentualnie nagrać fajną rolę na fb. Taki włodarz na niby...Zawsze " ja siam" nikogo nie potrzebuję. No nie...
Jak miasto zapłaci to stanę przy przejeździe z megafonem i będę wykrzykiwał jak będzie otwarty przejazd ooootwarteeeeeeeeee!!!!! Można jechać.
Jak zakładaliście monitoring to też się pkp o zgodę pytaliście? Nieudolność rządzenia poraża.
TEGO CZŁOWIEKA NIC NIE OBCHODZI, A JEST WIELE MOŻLIWOŚCI, ABY MOST BYŁ GOTÓW ZA 3-4 M-CE, ALE NALEŻY ZAPRACOWAĆ NOCĄ, A WAŻNE INSTYTUCJE BUDUJĄCE TAKIE MOSTY POBUDZIĆ DO PRACY PRZED WŁAŚCIWĄ ROBOTĄ. PLANY JUŻ DAWNO MIAŁY BYĆ, KOSZTORYSY ITP. A TAM KRĘCI SIĘ NIE ZAWSZE CODZIENNIE PO 2-3 OSOBY PRZEBRANE NA ŻÓŁTO. LUDZIE TO WIDZĄ I OMAWIAJĄ.
TEGO CZŁOWIEKA NIC NIE OBCHODZI, A JEST WIELE MOŻLIWOŚCI, ABY MOST BYŁ GOTÓW ZA 3-4 M-CE, ALE NALEŻY ZAPRACOWAĆ NOCĄ, A WAŻNE INSTYTUCJE BUDUJĄCE TAKIE MOSTY POBUDZIĆ DO PRACY PRZED WŁAŚCIWĄ ROBOTĄ. PLANY JUŻ DAWNO MIAŁY BYĆ, KOSZTORYSY ITP. A TAM KRĘCI SIĘ NIE ZAWSZE CODZIENNIE PO 2-3 OSOBY PRZEBRANE NA ŻÓŁTO. LUDZIE TO WIDZĄ I OMAWIAJĄ.
Prościej jest i taniej zorganizować referendum i wymienić burmistrza wtedy wszystko się uda i każdy będzie zadowolony.
Skoro PKP zarządza miastem IŁAWA i wprowadzono przez budowę wiaduktu nad torami TOTALNY chaos komunikacyjny w mieście nie licząc się z mieszkańcami i kierowcami to jest jedno wyjście. ,,,,blokada torowiska w akcie PROTESTU przez mieszkańców
Nieważne jest kto za to odpowiada tylko ważne jest działanie. Za późno jest już na pisanie pisemek. Nasza lokalna władza powinna o to zadbać przed podpisaniem takiej umowy . W dzisiejszych czasach tylko takie akcje zainteresują media i wywrą presję na decydentach. 2 lata temu rolnicy na kilka dni zablokowali wszystkie autostrady i drogi wojewódzkie i nic im nie zrobiono. O czy Ty piszesz poniżej.
PKP iławskie wiadukty mają w tzw. głębokim poważaniu, ponieważ im one do niczego nie są akurat potrzebne. Pociągi jeżdżą na dole pod wiaduktami. Właścicielem i zarządcą wiaduktów jest olsztyński zarząd dróg i to ta instytucja odpowiada za ich ślimaczącą się przebudowę. Więc twój idiotyczny pomysł blokady torowiska na jednej z najbardziej stratetegicznych linii kolejowych w kraju, jest kompletnym, bezmyślnym kretynizmem. Bardzo szybko (i słusznie) byłbyś zdmuchnięty ze swojej debilnej blokady za pomocą policyjnych pał. A później mógłbyś dość długo odpoczywać i lizać siniaki np. w iławskim "sanatorium" przy ul. 1 Maja 14.
I tu się zgadzam z podatnikiem. Tylko taka akcja mieszkańców może coś zmienić z tą budowa tych wiaduktów
Duszno tobie chyba? otwórz okienko. :-)
Ogólnie panuje bałagan w całej Iławie .Powinni trochę pochodzić urzędnicy po Iławie i popatrzeć gdzie co się dzieje.Ulica Grunwaldzka to nie tylko ten temat .Trzeba by było wejść głębiej .Parking przy tej ulicy z boku raczej nie powinien być parkingiem bo nigdy oficjalnie nie był .Jeden wielki szaszor między blokami Grunwaldzka a Kościuszki.Klient co dziennie hałasuje ludziom pod balkonami bo urządził sobie warsztat (czy to można???)nie sądzę .Samochody zaparkowane praktycznie pod oknami może metr od ściany bloku (czy tak powinno być?)nie sądzę .Wiec czas na to tez spojrzeć.Nie wspomnę o zbiorowisku mebli koło śmietnika .To przechodzi ludzkie pojęcie.
a czy to trzeba pytać PKP ? Postawcie kamerę na sygnalizację przy przejeździe i ekran przy rondzie jako zwykły monitoring :) Zwykły szary obywatel by to w 2 dni ogarnął za max 500zł.
Nie ogarnął by zwykły obywatel. Bo skąd by miał 400 000 zł na opracowanie dokumentacji technicznej. No i kolejne 200 000 zł na uzyskanie stu zgód.
A po jakiego grzyba przejazd jest zamykany 15 min wcześniej przed przejazdem pociągu??? W krajach zachodnich jak się przejazd zamknie to za kilkanaście sekund pociąg jedzie.
W Polsce to kilkanaście sekund jeszcze ludzie przechodzą pod szlabanami a kierowcy jeżdżą na czerwonym i na częściowo opuszczonych szlabanach więc to się nie sprawdzi. Inna mentalność Polaka.
czy będzie koncepcja i wizualizacja sygnalizatora za pieniądze podatników?
Tak na prawdę wystarczy kamera i wyswietlacz który pokazuje sygnalizator. PKP tego chyba nie zabroniło ?
Tak jak napisał ktoś w komentarzu: zakaz parkowania na drodze od starego Media Expert do SimNet i auta, w przypadku zamkniętego przejazdu, zjadą do ronda koło DaGrasso zmiejszajac korek na skrzyżowaniu koło głównej poczty.
Normalnie tam auta jeżdżą. Jak ktoś nie radzi sobie z przejechaniem, niech autobusem jeździ.
Musimy zrobić jakieś oddzielne państwo czy samorząd. Oddzielne od tych wszystkich ekip, które tylko biorą pieniądze za mówienie:- nie da się- nie można- nie pozwolą- prawo zabrania- prawo nie pozwala- to nie my, to inna instytucja
Jeżeli coś ma w nazwie “polskie” to na starcie wiadomo że już się nie da nic zrobić. Polskie koleje, polska poczta, polski urząd, polskie gornictwo, polski związek piłki kopanej i wiele innych to są instytucje do dojenia mamony przez wierchuszke i pozorowane działania od czasu do czasu :)) Proponuję zwołać komisję dla wybrańców za sute wynagrodzenie rzecz jasna do pochylania się nad tym zagadnieniem przez następne kilka lat
Gdzie ta odpowiedź z pkp?
Kluczową kwestią dla naszego miasta jest fakt , że z naszym burmistrzem nikt już nie chce współpracować nawet PKP.
może wystarczy ustawić kamerę na przejazd , która na żywo przekazywała by obraz na jakimś telebimie zewnętrznym ustawionym przy rondzie ?
A urzędasy myśleć nie potrafią? Kamerkę na rogatki, rogatki w górze Zielone światło na rondzie, rogatki zamknięte czerwone światło. Chyba na tyle bystrych szeroko pojętych informatyków mamy
"Chyba na tyle bystrych szeroko pojętych informatyków mamy" - widziałeś w ofertach pracy ile płacą, jak już się jakaś oferta dla informatyka pojawi? Nie, nie ma w Iławie dobrych informatyków. Wszyscy się ewakuowali do top5
W prywatnej inwestycji to jest proste - ale niestety urzędy muszą pilnować aby wszystko było zgodnie z przepisami i do tego ceny dla urzędów są o 400% wyższe. Trzeba by ogłosić przetarg i specyfikację zrobić
Mamy beznadziejnego Burmistrza i co tu dużo gadać!!!!
Jesteśmy tylko korytarzem kolejowym dla PKP, co ich obchodzi poniemieckie miasteczko.
Może warto by zorganizować jakąś petycję do ministerstwa - może jak zobaczą kilka tys. podpisów to się obudzą
Po co do ministerstwa. Od razu pisać do Putina...