
(Fot. UM w Iławie/archiwum.)
Jeśli do realizacji dojdzie, to będzie to jedna z największych i najkosztowniejszych inwestycji Miasta Iławy nie tylko w roku budowy – ale w całej tej samorządowej kadencji. Mamy nowe informacje w sprawie planu budowy na akwenie Małego Jezioraka w Iławie dużego, „reprezentacyjnego mola”.
Lokalna opinia publiczna, internauci zgłaszali do tego pomysłu sporo wątpliwości. Ale przedsięwzięcie - postępuje.
O staraniach Urzędu Miasta w Iławie o dofinansowanie tego zadania poprzez Związek Gmin i Powiatów Kanału Elbląskiego informowaliśmy już kilka miesięcy temu.
- Tam mamy zarezerwowane, powiedzmy, środki w ramach całej przebudowy infrastruktury Kanału Elbląskiego – mówił pod koniec sierpnia Zastępca Burmistrza Iławy Krzysztof Portjanko.
Jak wyglądają postępy, czy są nowe informacje? Do tematu na sesji Rady Miejskiej w Iławie 29 września wróciła przewodnicząca iławskiej rady Aneta Rychlik.
Jak potwierdził w odpowiedzi na pytania radnej wiceburmistrz Portjanko, nabór wniosków o dofinansowanie skończył się 26 września – i miasto taki wniosek złożyło. Odniósł się też do wizyty w RZGW (Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej), która dotyczyła właśnie tej inwestycji. Jak poinformował zastępca burmistrza, spotkanie to dotyczyło „ostatnich uzgodnień, dopinających pewne kwestie lokalizacyjne”.
Planowane przedsięwzięcie budzi spore emocje i jest tematem ożywionej publicznej debaty. Nic dziwnego, bo mowa o wydatkowaniu ogromnych publicznych pieniędzy. A, jak wiadomo, „budżet nie jest z gumy” - gdy decydujemy się na daną inwestycję, często musimy zrezygnować z innych.
Tymczasem koszt budowy nowego mola już w 2021 roku szacowano na - bagatela - 30 milionów złotych. Wartość samej umowy dotyczącej projektu, zgodnie z informacją podaną przez Urząd Miasta w Iławie, opiewała na 484 005 zł, a w sierpniu miejskie środki na ten cel zwiększono o kolejne 115 tysięcy złotych.
- W licznych komentarzach pod naszymi publikacjami na ten temat lokalni internauci martwią się, czy miasto będzie stać na tak duży wydatek. Pytają też o realne korzyści z budowy takiego mola – i liczą, że realizowane będą takie inwestycje, które faktycznie pomogą naszemu miastu się rozwijać.
g
Tymczasem władze miasta przekonywały, że będzie to atrakcyjny punkt widokowy na panoramę Iławy.
Czy popierasz projekt budowy na Małym Jezioraku od strony ul. Mickiewicza w Iławie dużego, „reprezentacyjnego mola”? Wypowiedz się, biorąc udział w naszej sondzie na ten temat.
Głos możesz oddać poniżej (po zalogowaniu się na swoje konto Gmail). Głosowanie zamkniemy za miesiąc (9 listopada) albo po osiągnięciu tysiąca głosów – w zależności od tego, co nastąpi szybciej. Następnie podamy wyniki. Zapraszamy do udziału!
Red. kontakt@infoilawa.pl.
37Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Dobrze by było, gdyby miasto w pierwszej kolejności skupiło się na inwestycjach, które realnie zwiększają jego dochody, zamiast na projektach generujących wyłącznie koszty — takich jak stadion czy budowa mola.Rozumiem turystyczny charakter Iławy i zgadzam się, że turystyka powinna być jednym z filarów rozwoju. Ale nie może być jedynym.Brak wyznaczonych terenów inwestycyjnych, szczególnie w kontekście nowo powstającej drogi S5, oraz brak współpracy z gminą w tym zakresie to działanie na niekorzyść miasta i jego mieszkańców.To wygląda tak, jakby miasto nie miało spójnej strategii rozwoju gospodarczego — jakby celem obecnej kadencji było jedynie „dotrwanie do końca”, a nie faktyczne budowanie przyszłości Iławy.Coraz bardziej widać, że jedynym prawdziwym celem jest przetrwanie do końca kadencji i comiesięczne pobieranie znacznie zbyt wysokiego wynagrodzenia — zupełnie nieadekwatnego do jakości zarządzania miastem.
fan projektów wydaje kolejne grube pieniądze na niezrealizowane inwestycje
Ludzie na Jagieły i Lipowej drogi nie maja...a tu po głowie chodz komuś molo to może niech je zrobią na Wyklętych tam już jest wszystko ...!
To już kasa jest najpierw kredyt a teraz molo????
Molo..., fajna rzecz o ile nas stać ale odnoszę wrażenie że mamy ważniejsze problemy. Dziwi mnie że lekką ręką wydaje się duże pieniądze na kolejny bardzo drogi projekt, może należało by podać do wiadomości jakie biura projektowe dla nas pracują i czy cena za taki projekt jest "normalna" bo wydaje się mocno zawyżona
W związku z ewidentnym KŁAMSTWEM CHOJNEGO autora od bakszyszu w poście z wczoraj 21:08 powtarzam PRAWDĘ. Dnia 16-tego czerwca historyk ów napisał, że było 16 dni po wyborach. Wybory były 1-szego czerwca, więc 16-ego było PIĘTNAŚCIE dni po wyborach. Nie potrafi liczyć i próbuje wciskać kit, że ktoś ma kłopoty z kalendarzem. Czyli bredzi tak jakby serwatki z jeziora się napił..
Najlepszy wniosek Ratusz z burmistrzami powinien złożyć na kupno rolki PAPY żeby przykryć im główki bo im chyba słoneczko Dekielki przypaliło
Nikt nie przebije 2-godzinnego prezydenta. Ten to ma rozmach! Setki milionów na kładki, strefy relaksu z palet, kible w trocinach, gipsowe jaja, strefy "czystego" transportu, muzea lewackiej brzydoty i upadku kultury, chodniki donikąd...
errata - hojni, najwyższy, zamówień...
Czyli już 599005 zł w błoto... Tzn. w molo, które nigdy nie powstanie. Chojni są decydenci z ratusza, tym bardziej, że nie płacą z własnych kieszeni. Chyba już najwyszy czas, aby natłokiem różnych drogich projektów, zamawianych lekką ręką w prywatnych firemkach przez natchnionych fantazjami urzędników z ratusza, zajęła się np. komisja rewizyjna Rady Miasta. Bo i ona może kiedyś ponieść konsekwencje za swoją bezczynność. A póżniej np. Regionalna Izba Obrachunkowa. Jakoś dziwnie wygląda nadzwyczajna, finansowa szczodrobliwość niektórych urzędników wobec stad chętnych dostarczycieli przeróżnych projektów, z góry przeznaczanych tylko do szuflady. Dobrze byłoby sprawdzić, czy niektórzy urzędnicy nie stają się przypadkiem automatycznie udziałowcami tych przeróżnych firemek projektowych po złożeniu u nich zamowień na coraz nowsze bajkowe projekty? Lub czy również przypadkiem nie żądają od nich dla siebie tzw. bakszyszu w postaci np. określonego procentu wartości tych lipnych projektów?
To nie jest stado firemek. Ten pan architekt wychodzi z założenia, ze im bardziej kontrowersyjny projekt tym mniejsze szanse na powstanie budowli. Projekt do szuflady=zerową odpowiedzialność, a kasa sie zgadza.
Franuś? Jaki Franuś? Biegasz z tym swoim Franusiem już po różnych tutejszych forach i nachalnie wysyłasz go na jakąś wycieczkę. Masz jakieś kłopoty z głową?
nawet cerata cię nie tłumaczy. CHOJNA PAŁA i tyle.
Darek? Jaki darek? Biegasz z tym swoim darkiem już po różnych tutejszych forach i nachalnie wysyłasz go na jakąś wycieczkę. Masz jakieś kłopoty z głową?
To popatrz sobie franusiu na erratę z godz. 14:26. Jest ona wcześniejsza o ponad 3 godziny od twojego poniższego chamskiego jazgotu. Masz kłopoty nie tylko z kalendarzem, ale także z zegarkiem? PS. Nie chce mi się wyszukiwać z potężnych zasobów twojego nieustannego bełkotu na tutejszych forach, TWYCH rozlicznych ortograficznych byków i prymitywnych, nieskładnych bredni składniowo-językowych. A byłaby to dość potężna i pocieszna kolekcja. Nie jest żadnym ewenementem popełnienie w pośpiesznym zapisie tekstu takiej czy innej pomyłki. Szczególnie przy dość skomplikowanej ortografii naszego bogatego języka. Ale trzeba mieć odwagę i szacunek wobec Czytelników, aby te pomyłki na forum poprawić. Jednak jakoś nigdy nie widziałem na tutejszych forach twojej franusiowej erraty. A miałbyś, oj miałbyś, często co poprawiać. ..
CHOJNA PAŁA !!! dla brzydko zalatującego wręcz.
Darek, daj już spokój. Idź na wycieczkę.
"Hojni" przez "ch"? Serio? Jak można robić tak prymitywne byki? To nie platforma "deweloperska" od lewych udziałów, bakszyszy i procentów, tuskowy jełopie.
Reprezentacyjne molo? Może lepiej reprezentacyjne chodniki, przedszkola i komunikacja? Władze zachowują się, jakby Iława była folderem reklamowym, a nie miejscem do życia. Ile jeszcze inwestycji „dla zdjęcia”, zanim ktoś pomyśli o ludziach?
Lepiej byłoby mieć np reprezentacyjne ulice bez łat i dziór
Tyle, aż się pojawi gospodarz z prawdziwego zdarzenia pracujący dla mieszkańców, Czyli najprawdopodobniej nigdy.
A na molo parking dla kamperów, skąd turyści dopływają łodzią podwodną na Wielką Żuławę. Tak to sobie wymarzyłem.
Młyn ruina zabezpieczony bo na więcej nie ma kasy, Dom Weterana stoi i niszczeje bo nie ma kasy, kładka łącząca Mały i Duży Jeziorak zamknięta bo się nie nadaje, ronda porobione niepołączone drogi bo nie ma kasy, ale na wszystkim potrzebne molo na Małym Jezioraku kasa jest, tzn. znajdzie się gdzieś, bo jak dostaniemy dofinansowanie to żal będzie nie skorzystać… Wtedy będzie radnych bo oni przegłosują uchwałę. No ale jak już będzie molo gotowe wtedy wstęga, brawa i rolki na FB.
Ciekawe jest to, że "zabezpieczenie ruin" kosztuje drożej niż odbudowa dachu z częścią scian..
i tu chłopie trzeba przyznać ci rację. Chuk wie o co chodzi
W punkt bo w Iławie już wszystko działa: mosty stoją, ulice jak z marzeń, komunikacja bez zarzutu — więc czas na molo! Bo przecież nic tak nie pomaga mieszkańcom, jak pomost do robienia zdjęć z burmistrzem w tle.
ile takich mzonek wykonanych projektow obecnej wladzy trafilo do szuflady pomost kladke juz mamy tylko trzeba ja wyremontowac
Oj tam oj tam. Molo, fontanna, ławeczka – jeszcze tylko muzyka z głośników i będzie idealna sceneria do przemówienia o sukcesach, których nikt nie widzi.
Drogie Władze Miasta Iława,Spróbujcie tą kadencje spożytkować na budowanie miejsc pod inwestycje dla potencjalnych firm. Zachęćcie inwestora do naszego regionu nie walorami turystycznymi a możliwością budowania strefy ekonomicznej. Przeznaczcie budżet nie na molo lecz na zwolnienie z podatku od nieruchomości na rok czy dwa a jak trzeba to nawet pięć. Stwórzcie razem z gminą strefę ekonomiczną w której będą znajdować się nowe miejsca pracy. Wiecie gdzie będzie przebiegać S5- to idealny moment by promować nasz region. Może nie w ciągu roku czy dwóch ale na pewno znajdą się chętni do inwestowania w tym regionie. Przecież łatwiej jest nakarmić budżet jedząc małymi łyżeczkami aniżeli liczyć na strzał dotacyjny- który może okazać się niewystarczającym z wielu względów (inflacja zmiana koncepcji itp). Weźcie chociażby za przykład strefę w Strykowie czy Kutnie która była budowana z perspektywy Autostrad A1 czy A2. Szkoda, że jest tam mało znaków bo chciałbym napisać więcej. Pzdr.
Jeśli dostaniemy dofinansowanie w wysokości 100% jestem na TAK .Władze niestety takiego dofinansowania nie otrzymają , a rozwój miasta to drogi. Mamy dziś sytuację o której piszę , nieumiejętne rządy włodarzy doprowadziły do paraliżu miasta , a wystarczyło by pobudowanie wiaduktu nad torami za nowym cmentarzem . Zadłużanie miasta na boiska i mostki są nam w tej chwili niepotrzebne .
Jak najbardziej popieram połączenie Piaskowej wiaduktem z Ziemowita na ostródzkiej i cyk mamy odciążenie rond przy KFC oraz ostródzkiej(cmentarz)
Ta inwestycja jest droga a nie wnosi kompletnie nic. Panoramę Iławy można sobie z ławeczek na Mickiewicza równie dobrze podziwiać. Gdyby za takie pieniądze odremontować Dom Weterana i przenieść tam bibliotekę miejską byłaby realna korzyść dla mieszkańców. Albo rewitalizacja skweru Żeromskiego który nie wygląda zbyt dobrze, a ma potencjał. Nie mówiąc już o ulicy Jagiełły co powinno być absolutnym priorytetem.
Musi być molo i będzie reprezentacyjne, bo przecież ktoś musi mieć gdzie stanąć, gdy zabraknie gruntu pod nogami.
AMFITEATR!! To jest pomysł, a nie pomost z dupy. Takie molo to mają w hotelu Tartak. Kolejna inwestycja bez sensu, jak ten stadion 2go ligowy dla tutejszej okręgówki. Ktoś trzepać kawiory chyba nie ma na czymCo da pomost, a co AMFITEATR..? Iława potrzebuje rozrywki, mieszkańcy są najważniejsi oraz ludzie zamieszkujący w powiecie, a turystyka rządzi się innymi prawami.
'Reprezentacyjne molo dla żuli i obszczymurów....
Iława tonie w długach, więc budujemy molo ratunkowe.