Zrozpaczeni najbliżsi proszą o modlitwę i – w miarę możliwości – o pomoc na bardzo drogie leczenie i rehabilitację chłopaka. W szpitalu wciąż trwa walka o jego życie.

Wczesny poranek w środę (8 października) dla nich zmienił wszystko... Tego feralnego dnia, jak co dzień, Kornel Kapla jechał rowerem na praktyki zawodowe z Różnowa, gdzie mieszka, do Susza. Niestety, tym razem chłopak nie dojechał do celu. Na wojewódzkiej drodze numer 515 uderzył w niego czołowo kierujący skodą 31-letni mieszkaniec gminy Susz, który – zgodnie z ustaleniami iławskiej policji – nie tylko niebezpiecznie wyprzedzał, ale i prowadził auto pod znacznym działaniem narkotyków – amfetaminy.

Dla Kornela i jego rodziny ten wypadek to prawdziwy dramat, a skutki będą odczuwać jeszcze bardzo długo... Aktualne informacje podała mama Kornela, Justyna Kapla. 

- Kornel to młody chłopak, który z zapałem wkraczał w dorosłość. Swoją przyszłość wiązał z pracą, zdobywaniem nowych umiejętności i realizacją marzeń. Życie młodego, pełnego pasji człowieka w jednej chwili zawisło na włosku... - opisuje kobieta. - W jednej chwili świat Kornela i nasz świat rozsypał się na kawałki...

Obrażenia nastolatka były tak rozległe i poważne, że na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował go do szpitala w Grudziądzu.

Obecnie, jak informuje rodzina, Kornel leży na oddziale intensywnej terapii, jest pogrążony w śpiączce farmakologicznej. 

- Lekarze i pielęgniarki toczą heroiczną bitwę o jego życie. Każdy dzień to dla nas mieszanka strachu, nadziei i modlitwy przy jego łóżku. Czekamy na jakikolwiek znak, na moment, w którym otworzy oczy - mówi mama. - Wiemy jednak, że nawet gdy się wybudzi, będzie to dopiero początek niezwykle długiej i trudnej drogi. Przed nim miesiące, a może nawet lata, żmudnej i kosztownej rehabilitacji, specjalistycznej opieki i walki o powrót do sprawności. Walki o to, by mógł znów samodzielnie funkcjonować, mówić, śmiać się i realizować marzenia, które tak brutalnie przerwał wypadek.

Koszty leczenia, specjalistycznego sprzętu i intensywnej rehabilitacji neurologicznej wielokrotnie przerastają możliwości finansowe rodziny. Dlatego, chociaż nie jest to łatwe, proszą o pomoc.

- Prosimy, pomóżcie nam dać Kornelowi szansę na odzyskanie swojego życia. Każda, nawet najmniejsza wpłata to dla nas ogromna pomoc i promyk nadziei w tej przerażającej ciemności. Każda złotówka przybliży Kornela do niezbędnej opieki i da mu narzędzia do walki o przyszłość. Jeśli nie możesz pomóc finansowo, prosimy, udostępnij tę zbiórkę. Twoje udostępnienie może dotrzeć do kogoś, kto odmieni los naszego Kornela. Wierzymy w siłę dobrych serc i w to, że razem możemy zdziałać cuda. Dziś walczymy o cud dla Kornela. Z całego serca dziękujemy za każdą formę wsparcia, za każdą myśl i modlitwę – podkreśla pani Justyna.

Zbiórkę na rzecz Kornela znajdziecie pod tym linkiem:

Poniżej także linki do naszych artykułów o dramatycznym wypadku...

Dramatyczny wypadek pod Suszem! Ciężko rannego rowerzystę zabrał śmigłowiec LPR

Spowodował groźny wypadek. 31-latek z gminy Susz jechał odurzony amfetaminą!

Red. kontakt@infoilawa.pl.