 
													
												(Fot. OSP w Suszu/archiwum.)
112 – ten numer wybieramy tylko w sytuacjach zagrożenia życia, zdrowia lub mienia. Jednak nie wszyscy o tym pamiętają. Przykładem jest choćby 29-letni mieszkaniec gminy Susz, który w czwartek w nocy postanowił potraktować karetkę pogotowia jak... środek transportu.
Kilka minut przed godziną 1:00 mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 112, informując, że odczuwa ból w klatce piersiowej i potrzebuje natychmiastowej pomocy medycznej. Zgłoszenie brzmiało bardzo poważnie i służby go nie zbagatelizowały - na miejsce natychmiast wysłano zespół ratownictwa medycznego.
Gdy ratownicy dotarli pod wskazany adres, okazało się, że 29-latek jest nietrzeźwy i nie potrzebuje żadnej pomocy. Co prawda wciąż twierdził, że źle się czuł po alkoholu i chciał „pojechać do szpitala”, ale szybko okazało się, że w rzeczywistości chodziło mu tylko o… transport do domu.
Tak nie można było tego zostawić. O zaistniałej sytuacji ratownicy poinformowali policję. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna znajduje się pod znacznym działaniem alkoholu i nie jest w stanie samodzielnie wrócić do miejsca zamieszkania. 29-latek został przewieziony do policyjnej celi, gdzie miał czas, by wytrzeźwieć i przemyśleć swoje zachowanie.
- Za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych mężczyzna zostanie ukarany mandatem. Zgodnie z Kodeksem wykroczeń osoby, które w sposób nieodpowiedzialny wzywają policję, popełniają wykroczenie zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 zł.
Po raz kolejny przypominamy i apelujemy: numer alarmowy 112 służy wyłącznie do zgłaszania realnych zagrożeń. Każde nieuzasadnione wezwanie angażuje ratowników i policjantów, którzy w tym czasie mogliby ratować życie innych.
Red. kontakt@infoilawa.pl.

 
								








 
      	
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Śmieszna kara. Kierowca dostaje trzykrotnie większy mandat za byle głupstwa.
To śmieć nie pomyśli nawet że w tym czasie ktoś może potrzebować karetki na wagę życia i śmierci.