(Fot. KPP w Iławie.)
Policjanci pobrali od kierującego krew, aby sprawdzić, czy przypadkiem nie kierował autem odurzony – to informacja z wczoraj. Dziś już wiemy, że rzeczywiście 31-letni mieszkaniec powiatu ostródzkiego, który wczoraj w godzinach popołudniowych na leśnej drodze w Stanowie w gminie Iława rozbił volkswagena passata, uderzając w przydrożne drzewo, miał pod tym względem sporo na sumieniu...
Dzięki informacji od świadka policjanci w środę (05.11.2025 r.) zatrzymali nietrzeźwego kierującego. Zgłaszający oświadczył, że jadąc drogą między Stanowem a Prasnetą, zauważył rozbity samochód, a w nim zakleszczonego kierowcę. Mężczyzna o wszystkim natychmiast poinformował służby ratunkowe.
Ratownicy wspólnie ze świadkiem wydobyli kierującego z auta. Mieszkaniec powiatu ostródzkiego od razu trafił do szpitala.
- W trakcie czynności policjanci ustalili, że 31-latek, kierując volkswagenem, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i najechał na drzewo. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna nie tylko miał na sumieniu zdarzenie drogowe, ale również wcześniej wypity alkohol
- podają mundurowi z iławskiej komendy policji.
Wstępne badania wskazały, że 31-latek kierował volkswagenem, mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu!
Od mężczyzny została również pobrana krew do dalszego, dokładnego badania. Policjanci już zatrzymali mieszkańcowi powiatu ostródzkiego prawo jazdy, a za tak nieodpowiedzialne zachowanie grozi mu jeszcze odpowiedzialność karna.
KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.









1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Nie daj Bóg, gdyby bez ratunku to spalił by się żywcem. Bóg dał życie i należy się odwdzięczyć ...