Hubert Raczkowski (Aqua-Instal Jeziorak Iława) w widowiskowym ataku na bramkę Wybrzeża Gdańsk (Fot. Mateusz Partyga)
Najczęściej w weekend, ale bywa, że i we wtorek lub czwartek, tak jak dziś. Nieważne jednak, w który dzień tygodnia piłkarze ręczni Aqua-Instal Jezioraka Iława graliby swój domowy mecz (ligowy czy pucharowy) – na ich spotkania zawsze przychodzi wierna grupa kibiców. Akurat dziś biało-niebiescy grali z gdańskim Wybrzeżem.
Drużyna grającego trenera Kamila Kriegera (akurat nieobecnego na dzisiejszym spotkaniu) jest bardzo wysoko w ligowej tabeli, zajmuje pozycję wicelidera, jednak to i tak nie jest miejsce, które spełniałoby ambicję wciąż jeszcze aktualnego mistrza I ligi. Solą w oku iławian jest domowa porażka w derbach woj. warmińsko-mazurskiego z Warmią Olsztyn. Obecnie liderem jest KPR Fit Dieta Żukowo, który – przy takiej samej liczbie rozegranych spotkań, co Jeziorak – ma aż o cztery punkty więcej (biało-niebiescy jedną wygraną, z Silvantem Elbląg, osiągnęli dopiero po karnych).
Dziś w hali miejskiej nad Małym Jeziorakiem byliśmy świadkami spotkania 9. kolejki sezonu 2025/26. Według pierwotnego planu gier, spotkanie z Wybrzeżem miało zostać rozegrane w Trójmieście, jednak na prośbę zespołu z Gdańska zostało przeniesione do Iławy, a Jeziorak grał w roli gospodarza.
>> Z młodymi i ambitnymi ekipami, takimi jak właśnie SPR Wybrzeże, jedno jest pewno - trzeba będzie dużo biegać. Gdańszczanie z animuszem rozpoczęli to spotkanie i przez kilka pierwszych kilka minut nawet prowadzili. Gospodarze, którzy popełniali sporo niewymuszonych błędów (choćby przy rozegraniu kontr), do remisu doprowadzili dopiero w 7 minucie spotkania. Potem jednak już pokazali, kto tu jest faworytem, a kto jeszcze jest na wstępnym etapie przygody/kariery w szczypiorniaku.
Jeziorak wyszedł na prowadzenie, a jedną z bardziej widowiskowych bramek rzucił w pierwszej połowie Jakub Semik. Niestety, niezwykle dynamiczny i skuteczny w dodatku skrzydłowy iławskiego zespołu przy upadku po tym rzucie doznał poważnej kontuzji kolana (oby nie więzadeł...). Z boiska został zniesiony przez kolegów z drużyny i służby medyczne i oczywiście, na plac gry już nie wrócił.
10 minuta meczu, kontuzjowany Jakub Semik leży na boisku. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia! (Fot. Mateusz Partyga)
Z drugiej strony boiska znakomicie spisywał się bardzo doświadczony bramkarz, Marcin Prorok (pod nieobecność Kamila Kriegera był grającym trenerem Jezioraka), który momentami bronił jak w transie, także przy rzutach karnych wykonywanych przez rywali.
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 16:12, a w czasie drugiej części spotkania biało-niebiescy kontrolowali boiskowe wydarzenia i utrzymywali przewagę nad Wybrzeżem. Pod koniec spotkania Proroka zastąpił zaledwie 16-letni Antoni Grzelczak - dla młodego bramkarza Jezioraka był to debiut przed własną publicznością!
Ostatecznie zespół z Iławy wygrał 35:31. W najbliższy weekend Aqua-Instal Jeziorak ma wolne, a w kolejny zmierzy się na wyjeździe z Tytanami Wejherowo.
Sport
zico
kontakt@infoilawa.pl
ZOBACZ ZDJĘCIA: Aqua-Instal Jeziorak Iława - SPR Wybrzeże Gdańsk (6.11.2025). Fot. Mateusz Partyga / Info Iława
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.