Szybkie badanie narkotestem potwierdziło, że znaleziony w samochodzie "biały proszek" to amfetamina. Według policji narkotyk należał do 30-letniego kierowcy, mieszkańca powiatu iławskiego.

Niecodzienne sceny oglądali na parkingu klienci jednego z lokalnych marketów. Zatrzymanie, kontrola – i kierujący ani nie zrobił zakupów, ani nie mógł już kontynuować podróży...

Komendant Komisariatu Policji w Suszu wspólnie z funkcjonariuszem z zespołu ds. kryminalnych suskiej jednostki wykonywali czynności służbowe, gdy zauważyli dwóch mężczyzn, znanych im z wcześniejszych interwencji. Zatrzymali kierującego do kontroli.

- W trakcie czynności okazało się, że 30-letni kierujący posiadał w samochodzie biały proszek. Po zbadaniu narkotestem okazało się, że to prawie 51 gramów amfetaminy. Mieszkaniec powiatu iławskiego został od razu zatrzymany i osadzony w policyjnej celi

- mówi asp. szt. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.

30-latek z naszego powiatu już usłyszał zarzut:

Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do 3 lat.

Ponadto zastosowano wobec niego policyjny dozór. Mieszkaniec powiatu iławskiego będzie musiał regularnie stawiać się w jednostce policji i ma zakaz opuszczania kraju połączony z zakazem wydania dokumentu uprawniającego do przekraczania granicy.

Red. kontakt@infoilawa.pl.

Fot. KPP w Iławie.