(Fot. freepik.com.)
Dużą redukcję zatrudnienia przeprowadza polski gigant rynku produkcji mebli – spółka Black Red White. Przyczyną jest odnotowane w tym roku znaczące pogorszenie wyniku finansowego. Jednocześnie Black Red White zapewnia, że konsekwentnie realizuje plan naprawczy, który pozwala spółce odzyskać stabilność finansową i operacyjną.
DUŻA REDUKCJA ZATRUDNIENIA U MEBLARSKIEGO GIGANTA
Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju potwierdził, że do tutejszego urzędu wpłynęło zawiadomienie zarządu spółki Black Red White (BRW) o zamiarze przeprowadzenia grupowego zwolnienia pracowników.
Główna siedziba spółki jest w Biłgoraju, ale BRW posiada swoje zakłady w różnych regionach – w tym w Iławie.
Jak podała przedstawicielka PUP, spółka planuje zgłosić do zwolnienia grupowego ok. 800 osób, a procesem restrukturyzacji zostaną objęci wszyscy pracownicy zatrudnieni w Black Red White S.A. we wszystkich lokalizacjach.
W IŁAWIE ZWOLNIENIA MAJĄ DOTYCZYĆ POJEDYNCZYCH MIEJSC PRACY
Według informacji biłgorajskiego urzędu pracy zwolnienia grupowe będą dotyczyć miejscowości Andrychów, Biłgoraj, Dachnów, Jelcz-Laskowice, Łódź, Mielec, Ożarów Mazowiecki, Poznań, Pruszcz Gdański, Słupy, Warszawa i Zamość.
W niektórych lokalizacjach redukcja zatrudnienia ma dotyczyć jedynie pojedynczych miejsc pracy. Taka sytuacja dotyczy m.in. Iławy, a ponadto takich miejscowości jak: Bartoszyce, Bydgoszcz, Chorzów, Gorzów Wielkopolski, Jastrzębie-Zdrój, Katowice, Konin, Kraków, Leszno, Lubartów, Lublin, Mysłowice, Nidzica, Przeworsk, Ruda Śląska, Sopot, Sosnowiec, Stargard Szczeciński, Świlcza, Wągrowiec, Wieluń oraz Zgierz.
Z komunikatu wynika, że zwolnienia rozpoczną się już w listopadzie br. i potrwają do końca przyszłego roku, przy czym największa liczba odejść nastąpi do marca 2026r.
Zwolnienia grupowe mają objąć wszystkie grupy zawodowe, nie tylko pracowników produkcji, ale też logistyki, administracji i sprzedaży.
DECYZJE "TRUDNE, ALE NIEUNIKNIONE"
Spółka poinformowała, że wdrożyła działania restrukturyzacyjne, dzięki czemu sytuacja firmy się poprawia.
- Zdajemy sobie sprawę, że proces zmian jest wymagający, ale niezbędny. Jako zarząd czujemy pełną odpowiedzialność nie tylko za pracowników Black Red White, ale również za wszystkich zatrudnionych w spółkach zależnych i u podmiotów współpracujących – to łącznie ponad 10 tys. osób. Naszym priorytetem jest stabilność całej Grupy i jej partnerów biznesowych. Jednocześnie konsekwentnie realizujemy zobowiązania wobec klientów, zapewniając ciągłość dostaw i poprawę dostępności naszych wyrobów. Sytuacja spółki jest pod kontrolą - skomentował Dariusz Formela, prezes zarządu Black Red White S.A.
Spółka przyznaje, że w 2025 r. odnotowała znaczące pogorszenie wyniku finansowego. Jednocześnie podkreśla, że podejmowane decyzje są trudne, ale nieuniknione. Ostateczna skala redukcji zatrudnienia może być mniejsza po efektach dodatkowych rozmów ze stroną społeczną i ocenie sytuacji rynkowej – szczególnie w zakresie udzielanych kredytów hipotecznych oraz podaży mieszkań.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
13Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Uśmiechnijcie się brygada:-))
Ilaria Salis to skrajnie lewicowa poseł do PE. Z bojówkami Antify w Budapeszcie napadała i linczowała ludzi, których uważali za faszystów, często kompletnie przypadkowych. Bili żelaznymi rurami, młotkami po głowie narażając na śmierć. Grozi jej 20 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Uzyskała immunitet i wyszła z węgierskiego aresztu po zeszłorocznych wyborach. W dzisiejszym głosowaniu jednym głosem uratowała immunitet i bezkarność na kolejne lata. To skandal. Ci tchórze zażądali tajnego głosowania, żeby nie było widać, kto stanął po stronie bandytów. Miesiąc temu zakłócili minutę ciszy ku czci Charlie Kirka, dziś chronią terrorystkę przed odpowiedzialnością karną. Taka jest lewica, mają szacunek tylko dla swojego życia. Mogą opowiadać o równości, nowoczesności, demokracji ale to nadal ideowi potomkowie Lenina, Stalina i tym podobnych rzeźników mordujących tych, którzy nie wierzą w lewicowe bujdy. A Braunowi zabrano immunitet za mówienie prawdy.
Jeszcze się zdziwią jakie ma poparcie Braun
BRW w 2024 zredukowało zatrudnienie o 421 pracowników. W tym roku zwolnili już dodatkowe 500 osób. Od listopada kolejne 800 osób. Jak tak dalej będą zwalniać to tylko zakład w Iławie im zostanie. Oczywiście to ironia, bo głupotą jest wierzyć, że proces redukcji nie dotknie tej lokalizacji. Prócz zwolnień grupowych są zwolnienia dobrowolne, bądź odejścia wynikające z przejścia na emeryturę, etc. Druga sprawa to fakt, że iławiacy przy każdych wyborach żądają od kandydatów tego, aby ściągali oni nowe inwestycje. Co z tego jak problem z utrzymaniem istniejących już zakładów pracy.
a pierda 35 -ta dalej trzyma paluszek prosto w ciepłym . ale unijnym wręcz.
Ilawa na kogo głosowaliście?? to się (...) uśmiechajcie
Edytowany: wczoraj 18:18
Pognać tą bandę zdrajców Narodu i agenturę Brukseli. Osadzić i ukarać. Wypowiedzieć pakt migracyjny, zielony ład, ETS, Mercosur, zero pomocy i socjalu dla UPAdliny, wiatraczki i pv na smietnik, odpalać kopalnie i budować atom, sprowadzać tanie surowce z Rosji, wspierać swoje rolnictwo, handel i przemysł... Odbudować gospodarkę i sojusze i wypir...ać czym prędzej z tonącej UE.
Rząd do dymisji a rudy na niemcy Polsko powstań
Nie wiem dlaczego chcą pozbawić pracy ludzi, kto będzie wtedy w logistyce i administracji pracował?? W pierwszej kolejności wziąć się za tych roboli, leserów i bumelantów
Jeśli ma być rozwój Polski to nie zwolnienia z pracy. Konieczny jest strajk generalny, blokada głównych dróg, strajk na kolei, też blokada itp. Inną drogą Polska nie zmieni rządzących. Polska i Polacy dadzą sobie radę bez rozkazów UE.
Prince polo produkowane w Polsce właściciel żydówa dla tego nie kupuję jak to mówi Trzaskowski
No tak, remedium na spadek zainteresowania klientów meblami mają być-strajk generalny (także osób niezainteresowanych meblami?), blokada dróg, strajk na kolei, aby niezainteresowani meblami nigdzie nie mogli pojechać i też blokada (czego?). Trzeba koniecznie zmienić rządzących, kórzy również złośliwie nie chcą kupować mebli. No i pogonić tę Unię, która zabrania Polakom kupowania mebli. A jak się zmieni rządzacych, to rządzącymi oczywiście zostaną wodzowie konfederacyjki targowickiej, którzy już będą wiedzieli jak zmusić oporne społeczeństwo do kupowania mebli. Nawet na zapas i tych niepotrzebnych. Pogoni się opornych knutem i nahajką do sklepów meblowych. Tylko skąd wezmą pieniądze na meble, skoro wcześniej nie pracowali, ponieważ strajkowali generalnie? A prywatny pracodawca za czas nieobecności w pracy nie będzie miał ochoty im płacić? A może pieniądze na meble da im do garści konfederacyjkowy rząd ocalenia narodowego? Tylko skąd je weźmie? Z rozkazu premiera brauna je wydrukuje?