23-latek jest może i zuchwały – ale niezbyt sprytny. Gdy udało mu się okraść market w poniedziałek, we wtorek wrócił po więcej, a wówczas ujęła go ochrona iławskiego sklepu.

Policjanci z Iławy mieli we wtorkowy poranek pełne ręce roboty po zgłoszeniu kradzieży w jednym z lokalnych marketów. Gdy dotarli na miejsce, czekał już na nich ujęty przez pracownika ochrony młody mężczyzna, który – jak się okazało – wyjątkowo zuchwale potraktował sklepowe półki.

Kilka minut po godzinie 9:00 23-latek przyszedł po „zakupy”, ale zamiast portfela zabrał ze sobą jedynie sporo pewności siebie. Z półek pozbierał akumulatory oraz ładowarki, po czym pewnym krokiem przeszedł linię kas, zupełnie jakby towar należał do niego. Plany pokrzyżował mu jednak czujny pracownik ochrony, a cała akcja nagrała się na sklepowym monitoringu.

Szybko wyszło na jaw, że to nie był jego pierwszy „skok”. Dzień wcześniej ten sam mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego pojawił się w tym samym sklepie i ukradł akumulatory oraz artykuły spożywcze. Niektóre łupy zdążył już sprzedać w pobliskich komisach, ale policjantom udało się odzyskać część towaru.

• 23-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Teraz będzie musiał tłumaczyć się przed sądem, a według Kodeksu karnego kradzież może kosztować go nawet 5 lat pozbawienia wolności.

h

Jak widać, taka zuchwałość kosztuje i nie popłaca – a konsekwencje przyjdzie ponieść prędzej czy później!

Red. kontakt@infoilawa.pl.

Zdjęcia: KPP w Iławie.