(Śp. Stanisław Pawikowski.)
"Będzie nam Go bardzo brakowało" – społeczność Szkoły Podstawowej nr 5 w Iławie z ogromnym żalem i smutkiem przyjęła wiadomość o niespodziewanej śmierci śp. Stanisława Pawikowskiego. Dyrekcja i pracownicy szkoły przesyłają wyrazy współczucia i otuchy Bliskim.
Pana Stanisława znali w "Piątce" wszyscy.
Tak zapisał się we wspomnieniach swoich współpracowników:
Rano witał uśmiechem i dobrym słowem. W ciągu dnia pomagał, gdy coś szwankowało. Nasza złota rączka Stanisław Pawikowski, pan Stasiu, odszedł od nas niespodziewanie 27 listopada tego roku. Służył fachową pomocą i radą. Był niezawodny i zawsze chętny do pomocy. Lubił żartować, opowiadać o swoich dzieciach i wnukach, z których był tak dumny. Człowiek o ciepłym uśmiechu i dobrym sercu. Rodzinie pana Pawikowskiego składamy wyrazy współczucia.

Publikacja zlecona.










