(Fot. kpt. Rafał Kozicki/KP PSP w Iławie.)
Wracamy z nowymi informacjami do sprawy bardzo poważnego wypadku drogowego odnotowanego w poniedziałek (8 grudnia) w godzinach wieczornych na drodze krajowej numer 15 w miejscowości Łążek w gminie Lubawa.
Znamy już przyczynę i dokładniejszy przebieg tego zdarzenia. Wiemy też, że obrażenia doznane przez 39-letniego kierującego, okazały się ciężkie.
Jak informują strażacy, zgłoszenie o tym zdarzeniu wpłynęło do KP PSP w Iławie dokładnie o godzinie 18:14.
- Na miejsce zdarzenia udały się dwa zastępy OSP Lubawa oraz dwa zastępy JRG Iława. Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że samochód osobowy Ford Focus uderzył w przepust drogowy i znajduje się w przydrożnym rowie. Pojazdem podróżował jeden mężczyzna w wieku 39 lat, który był przytomny
- relacjonują przedstawiciele iławskiej straży.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu stabilizacji pojazdu, udzieleniu poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy, wykonaniu dostępu do poszkodowanego przy użyciu narzędzi hydraulicznych oraz wydobyciu go z pojazdu i przeniesieniu do karetki ZRM.
Swoje czynności na miejscu wykonywali też policjanci ruchu drogowego.
- Jak wynika z ich ustaleń, 39-letni kierujący fordem nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewe pobocze, uderzając w betonowy przepust, a następnie w bramę oraz ogrodzenie pobliskiej posesji
- wyjaśnia mł. asp. Anna Sznarkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Jak dodaje, mężczyzna, który był sprawcą tego wypadku, podróżował sam. Doznał ciężkich obrażeń ciała i trafił do szpitala w Iławie. Pobrano mu krew do badań, które mają wyjaśnić, czy 39-latek był trzeźwy.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Fot. kpt. Rafał Kozicki.










1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Ta droga jest latem też niebezpieczna i należy góra 40 km/g jechać. Tam jest duży ruch i przyjdzie moment przymusowo uciec z drogi, bo ktoś na nas jedzie. Lepiej zjechać do rowu to się człowiek uratuje.