REKLAMABANK SUSZ
REKLAMAprofi
REKLAMAEnerga 1 Kultura
wydrukuj podstronę do DRUKUJ21 grudnia 2025, 09:58 komentarzy 1
Po tym, jak doszło do zerwania relacji, pewien mężczyzna zaczął wykorzystywać numer alarmowy do prywatnych porachunków. Tym razem wymyślił naprawdę czarny scenariusz...

Po tym, jak doszło do zerwania relacji, pewien mężczyzna zaczął wykorzystywać numer alarmowy do prywatnych porachunków. Tym razem wymyślił naprawdę czarny scenariusz... (Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)

Prawdziwie czarny scenariusz wymyślił pewien mężczyzna, aby dokuczyć byłej partnerce po tym, jak doszło do zerwania relacji. Do swojej personalnej rozgrywki wykorzystał numer alarmowy 112 – jak się okazało, nie pierwszy raz...

REKLAMA2uinvest



Numer alarmowy 112 ma jedno zadanie – ratować życie, zdrowie i mienie. Nie służy do prywatnych porachunków, odwetu ani robienia komuś na złość. Policja jasno podkreśla: na bezpodstawne wezwania służb nie ma i nie będzie przyzwolenia. Statystyki tylko to potwierdzają. W 2024 roku funkcjonariusze na Warmii i Mazurach stwierdzili 614 wykroczeń związanych z naruszeniem art. 66 Kodeksu wykroczeń. W niemal 190 przypadkach skończyło się to mandatem, a w ponad 280 – wnioskiem o ukaranie skierowanym do sądu.



Do kolejnego takiego zdarzenia doszło w miniony wtorek, 16 grudnia, kilka minut przed godziną 17:00. Na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jego partnerka – z którą rozmawiał telefonicznie – miała zapowiedzieć, że "chce się pociąć". Dodał, że w domu znajduje się dwoje małych dzieci, a kobieta miała już wcześniej podejmować próby samobójcze. Twierdził też, że nie może się z nią ponownie skontaktować.

Na miejsce natychmiast skierowano służby. Policjanci nie zastali tam zgłaszającego, za to w trakcie czynności wyszło na jaw, że zgłoszenie nie miało nic wspólnego z realnym zagrożeniem.

- Jak ustalili funkcjonariusze, mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego celowo i wielokrotnie wzywał służby, aby zrobić na złość swojej byłej partnerce, która wyprowadziła się z domu. Był to kolejny taki telefon. Policjanci potwierdzili, że życie i zdrowie mieszkanki powiatu iławskiego nie było w żaden sposób zagrożone

- podkreśla iławska policja.

Za kolejne bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych mężczyzna odpowie przed sądem.

  • Policja przypomina: fałszywe alarmy to nie żart. Każde nieuzasadnione wezwanie angażuje siły i środki, które w tym samym czasie mogą być potrzebne tam, gdzie naprawdę ktoś walczy o życie. Zgodnie z Kodeksem wykroczeń osoba, która wprowadza w błąd służby lub bez powodu blokuje numer alarmowy, musi liczyć się z karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 zł.

g

KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAChoinki

1Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Qwerty 1 dzisiaj 10:41ocena: 100% 

    Odrzucenie to bardzo straszna rzecz, nie każdy potrafi sobie z tym poradzić…

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
REKLAMAżyczenia3 - sp praca
REKLAMAeltel
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
Chełmzyca
Artykuł załadowany: 1.8926 sekundy