na sygnale

Jedna osoba została ranna w wyniku pożaru stodoły, do jakiego doszło w piątek, 17 czerwca w Borecznie (gmina Zalewo).

To były partner 31-letniej kobiety, podający się za biologicznego ojca dziecka 33-letni mężczyzna, stoi za głośnym w całym regionie porwaniem 4-miesięcznej dziewczynki. 

Na niewielkim jeziorze Gil koło Jamielnika strażacy prowadzili wymagającą akcję ratowania tonącej krowy. Działań nie ułatwiały im gabaryty zwierzęcia i zarośnięta gęstwiną linia brzegowa.

Dzielnicowy z gminy Iława wydał wobec sprawcy przemocy zakaz zbliżania się do domu jego rodziny i jego najbliższego otoczenia. Mężczyzna od wielu lat znęcał się nad najbliższymi. 

Koniec poszukiwań zaginionego mężczyzny w wieku 33 lat. Cały i zdrowy wrócił do domu.

W Kisielicach doszło do kradzieży tablic rejestracyjnych. Pokrzywdzona zaalarmowała policję i apeluje do świadków o reakcję, jeśli ktoś zauważy takie numery na drodze.

Nie tylko starsi, ale również młodsi mieszkańcy naszego regionu muszą się mieć na baczności. Nowomiejscy policjanci przyjęli kolejne zawiadomienie o oszustwie internetowym.

Od Nowego Roku znacznie surowiej niż dotychczas jest karane wsiadanie "za kółko" pomimo braku stosownych uprawnień. Taka sprawa już nie zakończy się na mandacie, lecz obligatoryjnie trafia do sądu, a tam grzywna wymierzana za takie wykroczenie może wynieść nawet... 30 tysięcy złotych!

W Nowym Mieście Lubawskim policjanci odnaleźli niemowlę, uprowadzone wcześniej w jednej z podbarczewskich miejscowości - podaje Radio Olsztyn.

Dzięki informacji od świadka - odpowiedzialnego uczestnika ruchu, policjanci w poniedziałek (13 czerwca) kilka minut po godzinie 15:00 zatrzymali nietrzeźwego kierującego. 

W miejscowych szkołach ruszył przedwakacyjny cykl spotkań dzieci z policjantami. Jego celem jest odświeżenie najważniejszych zasad dotyczących bezpiecznego wypoczynku w okresie letnim. Powtórz je z pociechą w domu!

Mimo licznych apeli do kierowców o zachowanie rozwagi i szczególnej ostrożności na drogach w dalszym ciągu zdarzają się kierujący, którzy zdecydowali się prowadzić pojazd, będąc pod wpływem alkoholu lub nie stosując się do podstawowych zasad ruchu drogowego czy przepisów prawa. Tak też stało się podczas minionego weekendu,

Ku przestrodze i z apelem o to, by podczas wyjazdów w te wakacje - i nie tylko - zapinać małym pasażerom pasy w dziecięcych fotelikach publikujemy nagranie wideo ilustrujące bardzo niebezpieczne zdarzenie drogowe, do jakiego doszło w gminie Susz.

Rozpędzone auto z dużą siłą uderzyło w stojący nieoznakowany policyjny radiowóz; policjanci nie uniknęli obrażeń. Do takiego wypadku doszło w niedzielne popołudnie (12 czerwca) na odcinku drogi ekspresowej S7 w naszym regionie.

Pożałowali swojej lekkomyślności dwaj mężczyźni, którzy nie widzieli nic złego w tym, żeby wsiadać za kółko pomimo braku stosownych uprawień. Złapali ich policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.

O sporym szczęściu może mówić czterech młodych mężczyzn, którzy podróżowali autem, jakie minionej nocy uległo groźnie wyglądającemu zdarzeniu drogowemu w miejscowości Różnowo (gmina Susz).

"Kto zabiera w celu krótkotrwałego użycia cudzy pojazd mechaniczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5" - taki zarzut usłyszeli mieszkańcy Iławy. Mężczyźni z parkingu zabrali renaulta i jeździli nim po okolicy. Okazało się, że obaj byli pod znacznym działaniem alkoholu, kiedy prowadzili samochód.