na sygnale

Gorsze samopoczucie też może być przyczyną wypadku - uczulają iławscy policjanci po tym, jak 71-letnia kobieta właśnie z tego powodu uderzyła w przydrożne drzewo. 

Aż pięć zastępów straży pożarnej zadysponowano do Różanek w gminie Susz, gdzie doszło do pożaru balotów słomy, złożonych na stercie na polu. Oficjalnie przyczyna nie jest znana, a nieoficjalnie podejrzewa się, że doszło do zaprószenia ognia.

"Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne publicznie, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany." Za taki właśnie czyn zostali ukarani dwaj mieszkańcy Iławy, którzy w lesie porzucili znaczną ilość odpadów budowlanych.

Nawet 5 lat więzienia grozi byłemu już policjantowi Markowi O., któremu prokuratura przedstawiła zarzut za to, że kierował autem w stanie nietrzeźwości i uciekał przed policyjnym pościgiem. Wcześniej funkcjonariusz był zawieszony w czynnościach służbowych, dzisiaj natomiast ostatecznie pożegnał się z niebieskim mundurem. Został zwolniony ze służby.

W lesie w okolicy miejscowości Kamionka (gmina Iława) spacerowicz natknął się na groźną wojenną pamiątkę. Miejsce odnalezienia niewybuchu zabezpieczają obecnie policjanci. Wezwano saperów, którzy zabiorą i zneutralizują niebezpieczne znalezisko.

Ogromne szczęście w nieszczęściu miał 25-letni mężczyzna, który dzisiaj, tj. 17 września spadł z dachu sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 4 im. Polskich Podróżników w Iławie, gdzie trwa remont. Jego upadek zamortyzowały styropianowe płyty. 

W sobotnie przedpołudnie na lokalnym odcinku drogi krajowej nr 16 pod Iławą doszło do dachowania osobówki. To już kolejne takie zdarzenie na tej drodze w tym tygodniu. 

Iławscy kryminalni wspólnie z funkcjonariuszem Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie i jego psem służbowy zatrzymali mieszkańca powiatu iławskiego. Mężczyzna posiadał 612 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Straty Skarbu Państwa szacuje się na ponad 14 000 złotych.

Nowomiejscy policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło na ul. Olsztyńskiej w Bratianie. Trzy osoby zostały poszkodowane w wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. 

Z OSTATNIEJ CHWILI W IŁAWIE: niegroźna kolizja z udziałem kilku aut osobowych, do jakiej doszło na wiadukcie kolejowym na ulicy Lubawskiej, jest przyczyną utrudnień w ruchu na pasie w kierunku Lubawy.

Policję, straż pożarną i zespół ratownictwa medycznego wezwano na miejsce wypadku w Stradomnie (gm. Iława), na odcinku drogi krajowej nr 16 pomiędzy Iławą a Kisielicami.

W centrum Iławy, na oznakowanym przejściu dla pieszych na ulicy Królowej Jadwigi, doszło dzisiaj do potrącenia pieszego przez samochód osobowy. Poszkodowany doznał obrażeń, ale na szczęście nie zagrażają one jego życiu.

Ostatniej nocy w gminie Iława policjanci ścigali kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i podjął ucieczkę. Po zatrzymaniu okazało się, że miał powód, by próbować uniknąć kontroli. Był pijany. Okazało się ponadto, że sam jest funkcjonariuszem policji, w miejscowej komendzie pełni kierowniczą funkcję. 

Dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Iławie w ramach akcji „Bezpieczna droga do szkoły” spotkali się z uczniami iławskich podstawówek. Funkcjonariusze rozmawiali z dziećmi i młodzieżą na temat bezpiecznej drogi do i ze szkoły.

Niestety nie żyje 78-letnia kobieta, o której zaginięciu informowaliśmy w ostatnich dniach na portalu. Finał poszukiwań jest tragiczny pomimo dużego zaangażowania w akcję policjantów, członków rodziny i internautów.

Policjanci ostródzkiej drogówki zatrzymali 18-letniego kierowcę. Młodemu mężczyźnie bardzo zależało na tym, by uniknąć kontroli drogowej. Nic w tym dziwnego - był pijany, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a w bagażniku wiózł ... kozę.

Iławą wstrząsnęła informacja o śmierci 27-letniego mieszkańca naszego miasta, który nocą z 8 na 9 września spadł ze słupa trakcyjnego na ulicy Wyszyńskiego. Jak interpretować to tragiczne w skutkach zdarzenie? Według nieoficjalnych informacji portalu infoilawa.pl Krzysztof O. mógł igrać ze śmiercią, już wcześniej wspinając się na słup