na sygnale

Pocisk artyleryjski kal. 105  mm z zapalnikiem - to niewybuch, którego odnalezienie w okolicy torowiska pomiędzy Iławą Główną a Jamielnikiem było wczoraj przyczyną sporych utrudnień na kolei. Wojenną pamiątkę zabrali już saperzy z Lidzbarka Warmińskiego, a miejsce odnalezienia groźnego przedmiotu zabezpieczali iławscy policjanci. 

Leżące poza jezdnią puste auto zastali na miejscu niedzielnej kolizji drogowej wezwani tam policjanci iławskiego ruchu drogowego. Wkrótce okazało się, że volkswagena, który uległ temu wypadkowi, prowadził nietrzeźwy 25-letni mieszkaniec gminy Iława.

Nieustąpienie przez kierującą osobowym oplem pierwszeństwa pieszej znajdującej się na oznakowanej zebrze było przyczyną wczorajszego wypadku na ulicy Wojska Polskiego w Iławie. Potrącona 27-latka trafiła do szpitala.

Prokuratura Rejonowa w Iławie bada okoliczności i przyczynę nagłej śmierci 45-letniego mieszkańca miasta. Ciało mężczyzny, który w iławskim szpitalu pracował jako koordynator oddziału psychiatrii, odnaleziono w jednym z mieszkań przy ulicy Andersa w miniony piątek wieczorem.

4-letni chłopiec zmarł w wyniku wypadku drogowego z udziałem dwóch aut osobowych w miejscowości Mełno. Teraz dokładne okoliczności tego zdarzenia wyjaśniać będą policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego grudziądzkiej komendy pod nadzorem prokuratora.

Dzisiaj około godziny 9:00 na trasie kolejowej pomiędzy Iławą Główną a Jamielnikiem prace modernizacyjne odsłoniły niewybuch. Wstrzymano ruch kolejowy. Groźnym znaleziskiem zajmą się wezwani już na miejsce saperzy z Lidzbarka Warmińskiego. Do tego czasu pasażerowie muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami. 

Co by było, gdyby w tym miejscu, w pasie drogowym, nadal rosły drzewa, które nie tak dawno zostały wycięte? - zastanawia się czytelnik, który nadesłał nam zdjęcia dzisiejszego zdarzenia drogowego na drodze krajowej nr 16 w pobliżu Laseczna Małego. I odpowiada na to pytanie: pewnie dzisiaj informowalibyście o tragicznym wypadku. Kierowcy tymczasem nic

Kolejni nieodpowiedzialni, pijani kierowcy w rękach policji. Niechlubny rekord weekendu ustanowił 66-latek, który, będąc w stanie upojenia alkoholowego, uszkodził koło i na stacji benzynowej wziął się za jego wymianę. Na szczęście świadkowie nie byli obojętni. 

18-letni mieszkaniec Iławy za wszelką cenę chciał uniknąć mandatu za spożywanie alkoholu w niedozwolonym miejscu. Wielokrotnie zmieniał podawane policjantom dane osobowe, "zaniki pamięci" tłumacząc chorobą. W końcu mandat podpisał, ale...  nazwiskiem kolegi.

Dramatycznemu wypadkowi uległ dzisiaj w Iławie mieszkaniec miasta w wieku 64 lat. Okoliczności zdarzenia wskazują na to, że mężczyzna, jadąc samochodem, doznał zawału, w wyniku którego stracił przytomność, a prowadzony przez niego samochód dostawczy uderzył w budynek.

To finał tragicznej sprawy sprzed ponad dwóch lat. Poszukiwany sprawca śmiertelnego wypadku, który spowodował zdarzenie, jadąc po pijanemu, w miniony czwartek został zatrzymany przez policjantów w ramach prowadzonej na terenie powiatu akcji "Poszukiwany". 

Iławski sąd zdecydował o trzymiesięcznym aresztowaniu sprawcy przemocy domowej. 53-latek z Iławy podejrzany jest o znęcanie się nad swoją żoną. 

Do szpitala trafił 24-letni motocyklista, który dzisiaj po południu uległ wypadkowi na trasie wojewódzkiej Iława-Susz. 

Niedostosowanie prędkości, niezachowanie bezpiecznej odległości czy wypity wcześniej alkohol – to jedne z najczęstszych przewinień, jakie na drodze popełniają kierowcy. Tak stało się i wczoraj, kiedy to 46-latek, mając 1,2 promila, spowodował kolizję i odjechał, 62-latek nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w fiata, natomiast 63-latek

Żaden właściciel auta nie chciałby wrócić do zaparkowanego samochodu i odkryć, że pojazd został uszkodzony, a sprawcy dawno nie ma już na miejscu zdarzenia. Właśnie taka przykra niespodzianka spotkała wczoraj w Iławie dwie osoby. W dwóch różnych częściach miasta w odstępie niespełna dwóch godzin miały miejsce kolizje o podobnym

28-letni mieszkaniec naszego powiatu nie potrafił pogodzić się z rozstaniem z partnerką, więc postanowił zamienić jej życie w koszmar. Nachodzenie, awantury, niechciane telefony o różnych porach dnia i nocy, obraźliwe SMS-y, groźby - takiego zachowania dopuszczał się 28-latek wobec kobiety. Doszło nawet do tego, że gdy mężczyzna spotkał swoją

Mandat i zatrzymanie przez policjantów prawa jazdy - to surowe konsekwencje wyciągnięte wobec 53-letniego mieszkańca gminy Iława. Gospodarz ciągnikiem rolniczym przewoził dwóch pasażerów, czyli - zgodnie z dowodem rejestracyjnym swojego pojazdu - zbyt wielu.