na sygnale

Zarzut kradzieży przedstawili policjanci 16-latkowi z Lubawy, który okradł własnego dziadka. Podobnego czynu chłopak dopuścił się już wcześniej. Gdy potrzebował pieniędzy na zakupy, po prostu zabrał należący do seniora portfel wraz z kartą do bankomatu.

Sporo na sumieniu ma zaledwie 20-letni mieszkaniec gminy Iława, za którym iławski sąd wystawił list gończy. Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę po tym, jak jego rodzice zgłosili, że podejrzewają go o wyczyszczenie ich konta.

Czego się nie robi dla miłości? Zakochany 14-latek z gminy Iława gotowy był na przykład na włamanie i kradzież motoroweru. Skradzionym znajomemu rodziny środkiem transportu nastolatek wybrał się do swojej dziewczyny. Randkę przerwali jednak policjanci.

Policja coraz częściej odbiera sygnały od osób zaniepokojonych zagrożeniem, jakie tworzą na drogach pijani kierowcy. Kolejne takie zgłoszenie funkcjonariusze z Iławy odebrali w sobotę 7 stycznia. - Już nie ma społecznego przyzwolenia na jazdę "na podwójnym gazie"- zwracają uwagę mundurowi.

Kolejne interwencje podjęli wobec osób zagrożonych wychłodzeniem iławscy policjanci. O ogromnym szczęściu może mówić 59-latek, który już po zmroku leżał na nieoświetlonej drodze bez żadnych elementów odblaskowych. Początkowo policjanci podejrzewali, że mężczyzna mógł zostać potrącony przez samochód. Okazało się jednak, że leżał na jezdni z innego powodu: był po prostu kompletnie pijany.

1 stycznia br. iławscy policjanci wspierani przez antyterrorystów z Olsztyna dokonali na terenie powiatu iławskiego zatrzymania dwóch mężczyzn podejrzanych o udział w brutalnym morderstwie 19-latka w Świnoujściu. Policja rozesłała list gończy za trzecim z domniemanych sprawców. Niewykluczone, że 26-letni Paweł Włodarczyk także ukrywa się na terenie naszego województwa.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Iławie przy wsparciu Sekcji Antyterrorystycznej Sztabu Policji KWP w Olsztynie zatrzymali dwóch mieszkańców Świnoujścia. Mężczyźni poszukiwani byli w związku z zabójstwem 19-latka na terenie miasta.

Pod opiekę specjalistycznego szpitala w Trójmieście trafił 10-letni chłopiec, który najprawdopodobniej zatruł się tlenkiem węgla, niezwykle groźnym, ale bezbarwnym i bezwonnym gazem powszechnie nazywanym czadem.

Nierozsądna zabawa 16-letniego iławianina skończy się rozprawą przed sądem rodzinnym i nieletnich. Nastolatek celował śnieżką w znajdujący się po drugiej strony ulicy przystanek autobusowy, ale trafił w przejeżdżający nią samochód, napędzając kierowcy strachu.