REKLAMApluszak
REKLAMAprofi

Sport

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ1 kwietnia 2015, 11:06 komentarzy 1

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Fot. Karol Synowiec)

W zakończonych dzisiaj, tj, w sobotę 28 marca, inaugurujących meczach rundy wiosennej drużyny z naszego regionu odniosły dwa zwycięstwa. Szczególnie emocjonujące dla kibiców było zwłaszcza spotkanie rozegrane w Iławie.

GKS WIKIELEC

Lider tabeli IV ligi, GKS Wikielec, zagrał swój pierwszy mecz rundy wiosennej na wyjeździe w Olsztynie. Rywalem podopiecznych trenera Witkowskiego był zespół Warmia Olsztyn. Po dobrym spotkaniu w wykonaniu piłkarzy GKS-u mecz zakończył się wynikiem 3:0. Tym samym wikielczanie zrewanżowali się gospodarzom dzisiejszego spotkania za ostatnią porażkę 1:4, którą GKS poniósł na swoim boisku. Bramki dla Wikielca zdobyli: Kacperek, Jajkowski, oraz Dobroński.

Następny mecz GKS Wikielec rozegra w piątek, 3 kwietnia, o 16:30 w Pasłęku, gdzie zmierzy się z miejscową Polonią.

W meczu z Warmią Olsztyn zadebiutował Tomasz Staniszewski nowo pozyskany bramkarz GKS-u Wikielec.

ITR JEZIORAK IŁAWA

Piłkarze Jezioraka zagrali dzisiaj na swoim boisku, a ich przeciwnikiem była zajmująca ósme miejsce w tabeli drużyna Avisty Łążyn. Po pierwszej połowie drużyna ITR-u przegrywała 0:1. Po zmianie stron bramkę wyrównującą strzelił Malanowski. Mecz rozstrzygnął się na korzyść iławian dopiero w samej końcówce, kiedy to w 94 minucie Ćwikliński skutecznie wykorzystał rzut karny i ustalił wynik spotkania na 2:1 dla Jezioraka. Dopiero wtedy kibice zgromadzeni na stadionie przy ulicy Sienkiewicza w Iławie odetchnęli z ulgą.

Kolejnym przeciwnikiem ITR-u Jeziorak Iława będzie zespół Płomień Turznica. Mecz zostanie rozegrany 4 kwietnia (w sobotę) o godzinie 16:00 w Turznicy.

Fot. Karol Synowiec


ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU

REKLAMAMOS
REKLAMAPellet

1Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~kaka 1 ponad rok temu

    2:1 dzięki karnemu w 94 minucie meczu? Żenada. To ma być drużyna gotowa na awans skoro ze słabiakami wygrywa dzięki przychylności sędziego? Kto przedłuża mecz o tyle minut i kto gwiżdże karnego w takiej chwili?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.484 sekundy