
Skrzyżowanie tzw. obwodnicy z ulicą Ostródzką to nowa lokalizacja kamery miejskiego monitoringu w Iławie. (Fot. Info Iława.)
Rondo będące skrzyżowaniem ulicy Ostródzkiej z Aleją Jana Pawła II w Iławie - to nowa lokalizacja jednej z kamer miejskiego monitoringu.
W ten sposób Urząd Miasta w Iławie, który jest operatorem lokalnego "wielkiego brata", chce skuteczniej walczyć z wandalizmem, który w tym miejscu szczególnie daje się we znaki.
Cierpliwość skończyła się, gdy na pobliskim murku znów (!) pojawiły się bazgroły. To już kolejna taka sytuacja w tym miejscu. Autor napisu znów wymienił z imienia i nazwiska obiekt swojego ataku (tym razem to mężczyzna), nie szczędząc przy tym obraźliwego słowa. Podobna sytuacja miała miejsce w odległości zaledwie kilkunastu metrów w ostatnich dniach lipca, a na początku sierpnia ratusz za usunięcie obrażających dwie kobiety napisów był zmuszony zapłacić 1 845 zł.
Teraz sytuacja ma szansę się zmienić, bo teren został objęty miejskim monitoringiem. Jak nas poinformował burmistrz Dawid Kopaczewski, urządzenie zostało przeniesione z innej lokalizacji. Miasto planuje też zakup kolejnych kamer i stopniowe powiększanie zasięgu sieci miejskiego monitoringu.
"Wielki brat" czuwa na rondzie ul. Ostródzka/Aleja Jana Pawła II.
12Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
kamery sie montuje ale gdzie sa tablice przy wjazdach do miasta ze miasto jest monitorowane [ gdy ich jest brak to znaczy ze jestesmy inwigilowani a to jest prawem zabronione ]
a @podatnik powiedział co wiedział. cały świat jest monitorowany i nikt nie ma przymusu życia pod kamerami..można wybrać sobie planetę , gdzie kamer nie ma.
Jedyny prawdziwy napis jaki tam był to o Andrzeju J.ze to konfident. Akurat w tym przypadku potwierdziło się to na papierze .
Straż miejska byłaby to i monitoring miałby kto na bieżąco śledzić, ale nie bo po co... lepiej zlikwidować SM, bo koszty... No to teraz macie koszty napraw szkód
Jak najwiecej tych kamer. Prawo jest ulomne i policja i tak nie dziala jak powinna, tylko przejazdzki sobie robia po miescie bezsensu.
Nawet z kamer policja nie ogarnia, dostaną nagranie wandala a itak go nie złapią bo się nie przedstawił :) Nawet jak im podasz dane gościa, gdzie mieszka, czym jeździ to itak nic nie mogą zrobić. A przejażdżki bezsensu po mieście nie są żadnym wykroczeniem
myślę, że info niepotrzebnie informuje o takich sytuacjach. W ten sposób ostrzegacie wandali , a chodzi chyba o to , żeby murowych malarzy namierzyć i przykładnie ukarać.
@Kojaku , a jak ukrócisz ??? dotychczas nie było konkretnych kar i sprawcy pozostają bezkarni... Pamiętamy napisy o Arku A. Skoro będziemy podawać , który teren jest monitorowany , to łobuzy będą się śmiali.
Chodzi o to, żeby ukrócić wybryki wandali a nie żeby kogoś karać.
Ja słyszałem że one i tak nie działają.
Albo nie pilnują
haha dobre :)