
Po lewej: uszkodzone drzwi, po prawej: próba ich doraźnego naprawienia na przystanku przy iławskiej galerii. (Fot. nadesłane/kontakt@infoilawa.pl.)
Alarmujące były pierwsze doniesienia o wieczornych kłopotach w miejskim autobusie na ul. Królowej Jadwigi w Iławie. Przechodnie początkowo sądzili, że miało miejsce celowe zniszczenie elementu pojazdu przez krewkiego pasażera. Tak naprawdę doszło jednak do... usterki.
Spokojnie, to tylko awaria - tak można podsumować wczorajsze kłopoty w miejskim autobusie, które przechodnie początkowo zinterpretowali jako akt chuligaństwa na szkodę miejskiej spółki odpowiedzialnej za transport.
Pierwszy sygnał w sprawie otrzymaliśmy od Czytelnika w czwartkowy wieczór. Na udostępnionych nam zdjęciach, wykonanych około godziny 21:40, widać było próbę naprawienia środkowych drzwi wejściowych do autobusu, stojącego na przystanku - w zatoczce na ulicy Królowej Jadwigi obok Galerii Jeziorak. Nie było jednak jasne, jak doszło do ich uszkodzenia.
Według przechodniów ktoś miał kopnąć w drzwi z taką siłą, że doprowadził do ich wyważenia. Taka interpretacja, na szczęście, się jednak nie potwierdziła. Dzisiaj okazało się, że miała miejsce awaria.
- To był ostatni kurs autobusu. Zepsuł się zawór od drzwi, ale autobus bezpiecznie dojechał do bazy i dziś jest już naprawiony - przekazał nam burmistrz Dawid Kopaczewski.
Iława. Wieczorne kłopoty w miejskim autobusie zaniepokoiły przechodniów...
Zdjęcia: nadesłane/kontakt@infoilawa.pl.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
bydło albo jakiś cwaniaczek co sie nawciągał i myśli ze ma super moce szkoda ze nigdy takiego bydła nie moge spotkac osobiście ;)
Uuuu komentowac mozna zadkosc na portalu reklama ilawa