Zespoły AE Mallorca Palma Futsal i Constract Lubawa wychodzą na mecz Ligi Mistrzów w futsalu (Fot. Paweł Jakubowski / Constract Lubawa)
Jeszcze kilka lat temu samo stwierdzenie, że zespół z 10-tysięcznej Lubawy z powiatu iławskiego grać będzie w (futsalowej) Lidze Mistrzów byłoby nie lada abstrakcją. Tymczasem mamy rok 2023, a Constract w tych elitarnych rozgrywkach z powodzeniem walczy z najlepszymi w Europie.
FUTSALOWA LIGA MISTRZÓW:
AE Mallorca Palma Futsal – Constract Lubawa 3:1 (1:1)
1:0 - Dos Santos (13), 1:1 – Raszkowski (17), 2:1 - Gomes (34), 3:1 - Oledghobada (37)
UEFA Champions League Futsal – wyżej, jeśli chodzi o halową odmianę piłki nożnej na Starym Kontynencie, już się nie da grać. A drużyna z gminy (tu założono KS Constract) i miasta Lubawa dotarła aż do Elite Round tych rozgrywek w sezonie 2023/24. Zespół trenera Dawida Grubalskiego, wcześniej raczej średnio znany, nieźle namieszał na szczycie europejskiej hierarchii futsalowej.
Porażka we wczorajszym pojedynku z gospodarzami turnieju z Majorki, którzy są jednocześnie obrońcami tytułu klubowego mistrza Europy (z takimi rywalami gra obecnie KSC) przekreśla szanse na awans do Final Four Ligi Mistrzów. Jednak styl, w jakim z LM żegnają się futsaliści z Lubawy, powoduje, że ręce same składają się do oklasków.
- Czwartkowe spotkanie to bardzo dobra gra obu zespołów. Wymiana ciosów w dwie strony, ale tylko 1:1 po pierwszej połowie
– relacjonuje Paweł Jakubowski, obecny na Majorce fotograf i członek sztabu medialnego Constractu.
- Spotkanie małego klubu, beniaminka Ligi Mistrzów z ubiegłorocznym triumfatorem po pierwszej połowie kończy się remisem 1:1. W powietrzu wisiała sensacja. Nasi zawodnicy zdeterminowani wyszli do dalszej gry i przez cały czas pokazywali klasę, nie odbiegając od zawodników Palmy ani na krok. Dopiero w 33 minucie, finezyjną akcją gospodarze turnieju pokonali Victora Lopeza po raz drugi i ponownie wyszli na prowadzenie. Mieliśmy kilka możliwości wyrównania, cały czas Konstruktorzy pokazywali klasę i przyciskali przeciwnika. W 36 minucie przytrafił się jednak drobny błąd w obronie i tracimy bramkę na 3:1. Mimo szturmu w ostatnich minutach nie udało nam się zmienić wyniku i tak skończyliśmy spotkanie - dodaje Jakubowski.
W sobotę Constract rozegra ostatni mecz turnieju na hiszpańskiej wyspie. Rywalem będzie chorwackie MNK Olmissum.
- Trzeba przyznać, że nasi zawodnicy dali z siebie wszystko. Pokazali dobry futsal i zaangażowanie. Z takimi przeciwnikami wystarczy drobny błąd, albo odrobina braku szczęścia i wyniku już nie da się zmienić. Dzisiejszy mecz był tym, który mógł wyłonić zwycięzcę Elite Round Grupy D. W przypadku wygranej awansowalibyśmy do Final Four bez względu na sobotni wynik. W przypadku przegranej niestety nie mamy już szans na awans niezależnie od wyników sobotnich meczów – wyjaśnia lubawianin.
Znając Constract i ludzi nim zarządzających, to klub na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa na europejskiej scenie.
- „A więc tu jest sufit. I wcale nie mamy wrażenia, że nie jest on do przebicia” – napisał tuż po wczorajszym spotkaniu Kornel Andrzejewski, rzecznik prasowy KS Constract Lubawa.
UEFA Champions League Futsal Elite Round
TERMINARZ I WYNIKI TURNIEJU W PALMA DE MALLORCA
29 listopada - 2 grudnia
ŚRODA 29 LISTOPADA:
FC Hit Kijów - KS Constract Lubawa 5:6
MNK Olmissum - AE Mallorca Palma Futsal 3:5
CZWARTEK 30 LISTOPADA:
MNK Olmissum - FC Hit Kijów 3:4
AE Mallorca Palma Futsal - KS Constract Lubawa 3:1
SOBOTA 2 GRUDNIA:
16.00: KS Constract Lubawa - MNK Olmissum
19.00: FC Hit Kijów - AE Mallorca Palma Futsal
TABELA PO 2 KOLEJKACH
1. Palma de Mallorca 6 8:4
2. Constract Lubawa 3 7:8
3. Hit Kijów 3 9:9
4. MNK Olmissum 0 6:9
sport
zico
kontakt@infoilawa.pl
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Niestety prawda jest taka że Iława tylko głowy wysoką noszą a po za tym poziom sportowy dno
wielkie brawa, to zasługa działaczy i oczywiście pana burmistrza Radtke brawo brawo Lubawa tylko Lubawa, a z jazioraku odchodzo piłkarze ;)