(Fot. Mateusz Partyga)
Granica Kętrzyn to jedna z czołowych drużyn w IV lidze, z kolei Jeziorak Iława musi drżeć o ligowy byt. Dzisiaj jednak także gospodarzom zależało na wejściu na zwycięski szlak, bo ostatnio punkty tracą dość często i gęsto.
IV LIGA PIŁKARSKA:
Granica Kętrzyn – Jeziorak Iława 3:1 (2:1)
0:1 - Ogrodowski (25, karny), 1:1 - Spirydon (28), 2:1 - Oracz (45+2), 3:1 - Zawalich (90+1)
JEZIORAK (skład wyjściowy): Włodarczyk – Kłosowski, Kolcz, Turowski, Kotaro, Ogrodowski, Szramka, Szczot, Mohale, Szantyr, Klimek,
Kętrzynianie co prawda wygrali na inaugurację rundy wiosennej z Polonią Iłowo, ale potem zaliczyli trzy mecze bez zwycięstwa (porażki z Motorem Lubawa i DKS-em Dobre Miasto oraz remis z Olimpią II Elbląg). W obozie Granicy liczono na przełamanie w meczu z Jeziorakiem.
Z kolei w obozie iławskim nastąpiła bardzo znacząca zmiana - trenerem Jezioraka w trakcie tygodnia przestał być Jarosław Chodowiec. Obecnie za wyniki drużyny odpowiada tymczasowo Tomasz Radziński, którego asystentem został kapitan zespołu, Krzysztof Kressin. Więcej na ten temat TUTAJ (odejście Chodowca) oraz TUTAJ (przyjście Radzińskiego).
Poprzedni szkoleniowiec oddał się do dyspozycji zarządu IKS (a ten przyjął rezygnację) oczywiście z powodu kiepskich wyników drużyny z ulicy Sienkiewicza, która w tym sezonie - zupełnie inaczej niż w poprzednich w IV lidze - musi walczyć o utrzymanie, a nie myśleć o ewentualnym podium czy też nawet o awansie.
To jednak niżej notowani goście wyszli jako pierwsi na prowadzenie. W 25 minucie Krystian Ogrodowski wykorzystał rzut karny i Jeziorak, dość niespodziewanie, wygrywał jedną bramką. Nie minęły jednak trzy minuty, a Marcin Spirydon doprowadził do wyrównania.
Jak się okazało, gol Ogrodowskiego to były dobre złego początki, bo jeszcze przed przerwą, w doliczonym czasie gry Granica prowadziła już 2:1 po tym, jak na listę strzelców wpisał się Damian Oracz.
Przez prawie całą drugą połowę wynik nie zmieniał się. Ostatecznie jednak gospodarze potrafili jeszcze raz wpakować piłkę do bramki Jezioraka i to w samo jej okienko. W doliczonym czasie gry gola w ten sposób, po strzale z dystansu, zdobył Kamil Zawalich.
W kolejnej serii Jeziorak gra na swoim terenie z Mazurem Ełk (sobota 13 kwietnia, godz. 16.30).
sport
zico
kontakt@infoilawa.pl
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.