
(Fot. OSP Lubawa.)
Wzruszająca wiadomość dotarła do naszej redakcji w ślad za czwartkową publikacją dotyczącą dramatu, jaki rozegrał się na lokalnym placu budowy.
To rzeczywiście był dramat – ale z happy endem. Dziś siostra mężczyzny, któremu strażacy ochotnicy przebywający w pobliżu miejsca zdarzenia uratowali życie, podejmując bardzo szybką i skuteczną interwencję, chce im tak po prostu, po ludzku podziękować...
Pani Magdalena napisała do nas:
Do jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubawie
Z całego serca dziękuję strażakom z OSP w Lubawie za pomoc udzieloną mojemu bratu, u którego w dniu 17 lipca w Lubawie doszło do zatrzymania krążenia.
Wasza szybka reakcja i profesjonalizm uratowały mu życie - jesteśmy ogromnie wdzięczni za wszystko, co zrobiliście.Dziękujemy za każdą sekundę, za opanowanie, za ludzkie podejście.
Jesteście prawdziwymi bohaterami!
Magdalena
Przypomnijmy: ten dramat rozegrał się przy ul. Borek w Lubawie w miniony czwartek, 17 lipca.
Jak mogliście już przeczytać na www.infoilawa.pl, wczesnym popołudniem służby ratunkowe w powiecie otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że na terenie budowy przy ul. Borek u mężczyzny doszło do zatrzymania krążenia.
- Na terenie jednej z lokalnych firm 45-latek prawdopodobnie został porażony prądem przez uszkodzony kabel elektryczny zakopany w ziemi pod stalową kotwą konstrukcji hali budowlanej - podała nam asp. szt. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie.
Było to tzw. izolowane zdarzenia ratownictwa medycznego, co oznacza, że strażacy podjęli interwencję polegającą na udzieleniu pomocy w sytuacji, gdy załoga karetki pogotowia nie była dostępna.
Szczęście w nieszczęściu polegało na tym, że w pobliżu znajdowali się druhowie OSP, którzy błyskawicznie podjęli pierwsze działania ratunkowe. W sytuacji zagrożenia życia ma to ogromne zdarzenie – ważna jest każda sekunda. Druhowie wykorzystali do akcji ratunkowej dostępny w jednej z pobliskich firm defibrylator AED.
Poszkodowanego zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jeszcze raz wielkie brawa dla ratowników za uratowanie tego, co najważniejsze: ludzkiego życia!
Red. kontakt@infoilawa.pl.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Tylko portal e-lubawa powinien być bardziej doinformowany. Osoba, która rozpoczęła akcję ratunkową była pracownikiem firmy a nie strażakiem
Taki doinformowany, że napisał że poszkodowany zasłabł, a nie że doszło do porażenia elektrycznego
Tylko pracownik firmy,który udzielał pomocy jest strażakiem. Z ciebie zaden świadek.
Siostra poszkodowanego powinna podziękować portalowi e- Lubawa,który zainteresował sie kim byli Ci mlodzi ludzie.ktorzy jako pierwsi podjęli walkę o życie 45 latka