
Do dramatycznych scen doszło 30 lipca na trasie S7 w okolicach miejscowości Nowe Pole. Dzięki szybkiej współpracy funkcjonariuszy z Gdańska, Elbląga i Ostrołęki udało się zatrzymać sprawców porwania 18-letniej dziewczyny, do którego doszło wcześniej tego dnia w Gdańsku. Zdarzenie miało charakter brutalny, a tłem była relacja ofiary z 20-letnim mężczyzną z Ostrołęki, który – jak się później okazało – miał na koncie liczne przestępstwa.
Jak ustalili śledczy, 20-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, wspólnie ze swoim 19-letnim znajomym, uprowadził byłą partnerkę na terenie Gdańska. Zanim doszło do porwania, zaatakowali jej obecnego chłopaka. Następnie wciągnęli 18-latkę do samochodu marki Toyota i, grożąc kierowcy przedmiotem przypominającym broń palną, zmusili do jazdy w kierunku Elbląga.
O sprawie natychmiast powiadomiona została policja, a komunikat o porwaniu trafił do jednostek w Gdańsku, Elblągu i Ostrołęce. Służby rozpoczęły intensywne działania poszukiwawcze. Dzięki szybkiemu ustaleniu numerów rejestracyjnych pojazdu i jego lokalizacji, po niecałych dwóch godzinach od zdarzenia policjanci ruchu drogowego z Elbląga zauważyli poszukiwaną Toyotę na trasie S7 w okolicach Nowego Pola.
Funkcjonariusze natychmiast zareagowali i zatrzymali pojazd. W aucie znajdowały się cztery osoby: dwóch podejrzanych – 20- i 19-latek, porwana 18-latka oraz kierowca Toyoty, który był zmuszany do współpracy. Obaj napastnicy zostali zatrzymani i przewiezieni do jednostek policji.
Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił postawić 20-latkowi aż osiem zarzutów, w tym:
-
bezprawne pozbawienie wolności,
-
groźby karalne,
-
gwałt na 18-latce,
-
znęcanie się psychiczne i fizyczne nad pokrzywdzoną,
-
uporczywe nękanie (stalking),
-
narażenie życia lub zdrowia,
-
nielegalne śledzenie (założenie lokalizatora GPS),
-
naruszenie nietykalności cielesnej obecnego partnera 18-latki.
Mężczyzna decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Za sam gwałt grozi mu kara do 15 lat więzienia.
Drugi ze sprawców – 19-latek – usłyszał dwa zarzuty: udział w bezprawnym pozbawieniu wolności 18-latki i naruszenie nietykalności cielesnej jej chłopaka. Sąd zdecydował o objęciu go policyjnym dozorem, zastosował także poręczenie majątkowe i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz świadkami.
Jak podkreśla policja, sprawne działania operacyjne i szybkie przekazanie informacji pomiędzy jednostkami doprowadziły do szybkiego zatrzymania sprawców i uwolnienia pokrzywdzonej. To dzięki temu, że funkcjonariusze z kilku miast natychmiast podjęli współpracę i koordynowali działania, udało się uniknąć tragedii.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
20 lat i już przegrać życie...a tyle fajnych dziewczyn czeka
a takie łobuzy mają powodzenie że hej!Ludzie, jak wychowujecie córki...
Wielkie mi halo